Początkowe
dziesięć minut toczyło się w dość spokojnym tempie. Jedyną
ciekawą akcją była ta, którą przeprowadzili goście: po podaniu
Jorge Felixa dobrą okazję miał Bartosz Rymaniak, jednak posłał
piłkę nad poprzeczką.
Piast bardzo szybko wyszedł na prowadzenie. W 11. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Jakub Holubek. Rymaniak zgrał piłkę w kierunku Feliksa, a ten strzałem z bliskiej odległości otworzył wynik zmagań.
Po stracie gola Miedziowi ruszyli do odrabiania strat i szybko mieli okazję, żeby wyrównać. Po znakomitej wrzutce Filipa Starzyńskiego głową w polu karnym strzelał Rok Sirk, jednak Słoweniec spudłował.
Na przerwę w lepszych nastrojach zeszli goście, którzy prowadzili 1:0.
Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy mistrzowie Polski powiększyli przewagę. Tom Hateley precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego, a Parzyszek wyskoczył wyżej niż obrońcy i oddał strzał głową. Poważny błąd popełnił Konrad Forenc i w efekcie piłka wpadła do bramki.
W końcówce Piast mógł dobić leżącego na deskach rywala. Goście wyprowadzili szybki kontratak: Gerard Badia podał do Dominika Steczyka, jednak uderzenie młodego napastnika zdołał wybronić Forenc. Kilka minut później już się udało – kolejna kontra mistrzów Polski przyniosła gola. Sytuację „sam na sam” z bramkarzem wykorzystał rezerwowy Badia.
Do ostatniego gwizdka sędziego Krzysztofa Jakubika więcej goli w Lubinie już nie padło. Mecz Zagłębia z Piastem zakończył się zwycięstwem 3:0 zespołu gości.
kwit,
PiłkaNożna.pl