Perez okłamał kibiców? Gigantyczny dług Realu Madryt!
541 milionów euro – właśnie tyle wynosi realne zadłużenie Realu Madryt. Do danych na temat aktualnego stanu finansów Królewskich doszedł Carlos Mendoza i jego Stowarzyszenie Wartości Madridismo.
Perez okłamał kibiców?
Blady strach padł na Turyn. Pirlo odejdzie do Realu Madryt? – KLIKNIJ!Mendoza podczas wywiadu udzielonego hiszpańskiemu dziennikowi „As” nie zostawił suchej nitki na Florentino Perezie, prezydencie Realu i jego najbliższych współpracownikach. Władze Królewskich informowały bowiem opinię publiczną, że dług klubu wynosi zaledwie 90 milionów euro. Jak się okazało, nie miało to żadnego pokrycia w rzeczywistości.
– Prawdziwy dług Realu Madryt wynosi aż 541 milionów euro – grzmiał Mendoza na łamach „Asa”. – Co prawda Perez mówił, że klub jest winien bankom 90 milionów, ale to przecież nie wszystko. Prześwietliliśmy Real bardzo dokładnie i okazało się, że ma on jeszcze zaległości wobec władz Madrytu, piłkarzy i innych firm. Łącznie daje to właśnie tak olbrzymią kwotę.
Zdaniem prezydenta Stowarzyszenia Wartości Madridismo, Perez fatalnie zarządza klubowymi finansami. – Plany wyrzucenia 400 milionów euro na nowy stadion? Wydanie 100 milionów na Bale’a? Nie rozumiem tego. Dla mnie to kompletnie niepojęte – kontynuował.
– Co prawda podsumowanie finansowe obejmuje swoim zakresem jedynie operacje zawarte do 30 czerwca, więc wydatki na Bale’a czy Illaramendiego zostały przesunięte do kolejnego okresu rozliczeniowego i to jest w stanie zrozumieć. Nie mogę jednak pojąć tego, co stało się z Kaką. Łącznie wydaliśmy na niego 120 milionów euro i teraz oddaliśmy go praktycznie za darmo… – zakończył zdumiony Mendoza.
GG, PilkaNożna.pl
źr. As / foto: RealMadrid