Pep i Barcelona ponownie razem?
Pozycja Pepa Guardioli w Manchesterze City po sensacyjnej porażce z Olympique Lyon bardzo mocno stopniała i obecnie każdy scenariusz ze szkoleniowcem jest możliwy. Sytuacja Hiszpana zbiega się z wakatem na stanowisku trenera w FC Barcelonie. Czy to możliwe, aby już teraz Guardiola powrócił na stare włości?
Pep Guardiola tworzył świetny duet ze śp. Tito Vilanovą (foto: Forum)
Nie da się ukryć, że wczorajszy blamaż Manchesteru City w meczu przeciwko Olympique Lyon był ogromną sensacją. Winą za wynik obarcza się Pepa Guardiolę, który źle przygotował zespół od strony taktycznej i wykonał nietrafione dobory personalne. „Guardiola zbyt wiele majstrował przy ustawieniu swojego zespołu, najbardziej kreatywni zawodnicy zostali posadzeni na ławce rezerwowych. Gdy Riyad Mahrez pojawił się na boisku, zespół City wyglądał znacznie lepiej. Kilku innych zawodników powinno znaleźć się w tym czasie na boisku” – mówił Rio Ferdinand punktując błędy Guardioli popełnione w trakcie sobotniego meczu.
W Anglii od razu pojawiły się głosy, że hiszpański trener może pożegnać się z posadą. To kolejny sezon, w którym nie zdołał wywalczyć razem z City pucharu Ligi Mistrzów, oddał również trofeum mistrza Anglii w ręce zawodników Liverpoolu, którzy w zakończonej już kampanii całkowicie zdetronizowali Obywateli. Kontrakt trenera jest ważny do 30 czerwca 2021 roku i na horyzoncie nie pojawiają się informacje, aby został przedłużony.
Co ciekawe, w tym samym czasie pojawiło się wolne miejsce na ławce FC Barcelony, Quique Setién zapłacił głową za jedną z największych kompromitacji w historii klubu, kiedy to Duma Katalonii została zdemolowana przez Bayern 2:8. Momentalnie rozgorzały plotki o możliwym powrocie Pepa Guardioli na Camp Nou.
Gdy Pep żegnał się z FC Barceloną w 2012 roku zarzekał się, że nie powróci do Barcelony i kataloński rozdział jest już dla niego zamknięty. Przez osiem lat prowadził z powodzeniem zespoły Bayernu Monachium oraz Manchesteru City, zdobył wszystkie krajowe trofea w Niemczech oraz Anglii, jednak przez cały ten okres nie zdołał sięgnąć po „uszaty puchar”, po który w roli trenera Barcelony sięgał dwukrotnie. Mało tego, Guardioli w finale Ligi Mistrzów brakuje już dziewięć lat.
Do wczoraj głównymi faworytami do objęcia posady trenera w Dumie Katalonii byli Xavi Hernandez oraz Mauricio Pochettino. Niewykluczone, że Josep Maria Bartomeu skontaktuje niebawem się z Pepem Guardiolą pytając o jego najbliższą przyszłość, jednocześnie podsuwając mu propozycję ponownego prowadzenia pierwszego zespołu hiszpańskiego krezusa, który od dłuższego czasu grzęźnie w ogromnym bagnie.
Pep Guardiola jest jednym z nielicznych, którzy mają największe szanse na wyciągnięcie Barcelony z marazmu i przywrócenie jej dawnego blasku. W ostatnim roku w kilku wypowiedziach było czuć, że Guardiola jednak nie zamknął całkowicie drzwi przed Barceloną i sugerował powrót do Katalonii na przełomie kolejnych lat. Czy ten moment nadszedł już teraz i miliony kibiców FC Barcelony wpadnie w euforie?
młan, PiłkaNożna.pl