Paixao: Nie mogę się doczekać powrotu
Marco Paixao przeszedł niedawno zabieg chirurgiczny. Portugalczykowi został usunięty materiał zespalający kość, co jest pokłosiem złamania przez niego nogi przed półtora rokiem.
„Selekcja przed Euro? To nie czas na przegląd wojsk” – KLIKNIJ!Minie jeszcze trochę czasu, zanim napastnik Lechii Gdańsk wróci na boisko. On sam nie ukrywa, że czeka z niecierpliwością na wznowienie treningów.
– Już nie mogę się doczekać, kiedy wrócę do treningów i będę mógł zagrać w meczu Lechii w Ekstraklasie. Muszę jednak być cierpliwy, aż rana po zabiegu do końca się wygoi – powiedział Paixao.
– Nie jestem z tego powodu szczęśliwy, że musiałem opuścić treningi z drużyną, ale tak to już bywa w życiu piłkarza. Teraz ciężko pracuję indywidualnie, by jak najszybciej wrócić na boisko i liczę, że nastąpi to już wkrótce . Przecież przyszedłem do Lechii po to, żeby grać i strzelać bramki – dodał.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lechia Gdańsk