Przejdź do treści
Odkrycie Roku 2017 – Szymon Żurkowski

Polska Ekstraklasa

Odkrycie Roku 2017 – Szymon Żurkowski

Bywają lata, że wskazanie nominowanych w prestiżowej kategorii Odkrycie Roku przysparza redakcji „PN” wiele problemów. Tym razem było inaczej. Wybór pięciu kandydatów był łatwy, przesadnie długo nie rozmawialiśmy też o tym, kto z tej piątki powinien pojawić się na scenie w hotelu Double Tree by Hilton w trakcie Gali tygodnika „Piłka Nożna”.

Szymon Żurkowski w definicję Odkrycia Roku wpisuje się perfekcyjnie. Rok temu piłkarz anonimowy, dziś zawodnik, którego najprawdopodobniej już w marcu Adam Nawałka podda testom w dorosłej reprezentacji Polski. Młody, bez kompleksów, bo Ekstraklasę wziął z marszu. Jesienią rósł w oczach. Zaczął od ciężkiej pracy i pokazania świetnej wydolności, a z biegiem rundy dokładał a to asystę, a to gola, a to coraz śmielsze próby dryblingów, coraz trudniejsze podania. 

Nie jest „produktem” już ukończonym. Na pewno musi doskonalić technikę, niemniej rozmawiając z ludźmi znającymi się na rzeczy na pytania o Żurkowskiego pada najczęściej jedna odpowiedź – niesamowity potencjał. Na Twitterze napisałem, że stylem gry, zdobywaniem przestrzeni na boisku z piłką przy nodze, przypomina mi Radosława Michalskiego. I tego się trzymam. Choć jestem przekonany, że jeśli nie wydarzy się nic niepokojącego, czyli piłkarz będzie pracował, chodził po ziemi oraz omijać go będą kontuzję, zrobi dużo większą karierę od byłego pomocnika Legii Warszawa i Widzewa Łódź.

Zaledwie po pół roku na poziomie Ekstraklasy w Zabrzu mówią, że do sprzedaży Żurkowskiego nie ma prawa dojść za mniej niż 3 miliony euro. A de facto klub będzie chciał zarobić przynajmniej 4 miliony. Nieźle. Zwłaszcza że Żurkowski pierwszy raz w wyjściowym składzie Górnika na poziomie pierwszej ligi pojawił się 11 marca 2017 roku. Jedenaście miesięcy temu! Takich historii redakcja „PN” szuka! Choć nie zawsze jest to możliwe, takie historie chcielibyśmy znajdować co roku.

Przemysław Pawlak
„Piłka Nożna”

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024