Obrońca Milanu przejdzie do MLS?
Serwis Tuttomercatoweb poinformował, że Los Angeles Galaxy chce pozyskać Ignazio Abate.
Zlatan Ibrahimović Amerykanom nie wystarczy. Działacze Los Angeles Galaxy liczą na sprowadzenie kolejnego uznanego zawodnika. Wprawdzie nie mogą sobie pozwolić na gwiazdę pokroju Szweda, bo mają już zajęte wszystkie trzy miejsca dla graczy, których nie obowiązuje limit płac (Kalifornijczycy musieliby sprzedać Ibrahimovicia, Romaina Alessandriniego lub Giovanniego dos Santosa, na co się nie zanosi), ale mają możliwość kupna innego renomowanego gracza.
LA Galaxy myśli zatem o pozyskaniu Ignazio Abate. 31-letni prawy obrońca ma kontrakt ważny z Milanem do 2019 roku, ale niewykluczone, że mógłby odejść już w najbliższym oknie transferowym. Wychowanek rossonerich w obecnych rozgrywkach był jeszcze potrzebny mediolańczykom, bo przez większość sezonu kontuzjowany był Andrea Conti. W hierarchii prawych obrońców za chwilę będzie na trzecim miejscu, bo oprócz zdrowego Contiego, w lepszej dyspozycji jest również Davide Calabria.
Amerykanie nie mogą wprawdzie kusić Włocha olbrzymim kontraktem, ale 4 miliony dolarów rocznie, które mogą mu zaoferować powinny wystarczyć. Obecnie Abate zarabia 2,3 miliona euro rocznie, więc to i tak byłaby spora podwyżka. Ponadto w Los Angeles spotkałby dawnego kolegę – Ibrahimovicia, z którym grał w Milanie.
31-letni Abate jest wychowankiem Milanu, który w tym sezonie rozegrał 15 meczów w Serie A. Tylko jedną trzecią z tych spotkań rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. W reprezentacji Włoch rozegrał 22 mecze: pierwszy w 2011 roku z Polską we Wrocławiu, a ostatni przed trzema laty z Anglią w Turynie.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Tuttomercatoweb