Nowy stadion pomoże znaleźć Górnikowi sponsorów?
Otwarcie nowego stadionu w Zabrzu (na razie jego trzech trybun), to wydarzenie, na które wszyscy związani z Górnikiem czekali od lat. Obiekt ma pomóc klubowi odkuć się pod względem finansowym za te wszystkie chude lata. Czy faktycznie tak będzie?
Czy nowy stadion pozwoli odkuć się Górnikowi finansowo?
Najświeższe doniesienia z Ekstraklasy na PiłkaNożna.pl – KLIKNIJ!Nowy stadion przy Roosevelta na razie będzie nosił roboczą nazwę „Arena Zabrze”, jednak w klubie chcą jak najszybciej znaleźć dla niego tytularnego sponsora. Taka umowa pozwoliłaby na roczne zasileni klubowe kasy kwotą rzędu nawet kilku milionów złotych, co dla Górnika może być kwestią życia i śmierci.
– Chcemy sprzedać nazwę. Rozmowy na ten temat trwają od dłuższego czasu, ale konkretów brak – powiedział
Tadeusz Dębicki, prezes spółki „Stadion w Zabrzu”, którego cytuje serwis „Śląsk.sport.pl”.
Sponsor tytularny stadionu to jedna kwestia. Drugą jest znalezienie chętnego do reklamowania się na trykotach Górnika. Gdyby tak się stało, to z koszulek 14-krotnych mistrzów Polski zniknęłoby logo firmy Allianz, a zarobione pieniądze klub mógłby przeznaczyć na spłatę zadłużenia wobec giganta ubezpieczeniowego. To jeszcze w 2011 roku wynosiło 10 milionów złotych.
– Z firmą Allianz wiąże nas poręczenie, które zostało nam udzielone a conto pożyczki. Prowadzimy rozmowy w tej sprawie i wydaje się, że ich efekt będzie dobry dla klubu. Wierzę, że znacznie zredukujemy nasze zobowiązania – powiedział
Marek Pałus, prezes Górnika
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Śląsk.sport.pl