Michał Kucharczyk w zimowych meczach towarzyskich był ustawiany przez Ricardo Sa Pinto na prawej obronie. Wszystko wskazuje na to, że Kuchy wiosną będzie występował na nowej pozycji.
Kucharczyk trafił do Legii w 2010 roku ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Przychodził jako młody obiecujący napastnik, ale trenerzy bardzo rzadko wystawiali go na naturalnej pozycji. Raczej szukali dla niego miejsca w bocznych sektorach boiska, gdzie mógł korzystać ze swojego największego atutu – szybkości.
U Sa Pinto Kuchy również występował jako skrzydłowy – najczęściej po prawej stronie boiska, gdzie dobrze współpracował z Marco Vesoviciem. Na obozach w Portugalii szkoleniowiec mistrzów Polski postanowił zamienić obu zawodników pozycjami.
O ile Polak może być raczej pewnym miejsce w pierwszym składzie, to Czarnogórzec juz niekoniecznie. Z dobrej strony na zgrupowaniach pokazał się nowy nabytek Legii – Salvador Agra, który wydaje się być bliżej wyjściowej jedenastki niż Vesović.
Kucharczyk już na początku tego sezonu był próbowany w innej roli, kiedy Dean Klafurić przestawił zespół na grę trójką obrońców. Kuchy zajmował wówczas miejsce jako wahadłowy i nie wyglądało to zbyt dobrze. Jak będzie teraz?
pgol, PilkaNozna.pl
fot. C. Musiał