Nieoficjalnie: Weah prezydentem Liberii
George Weah wygrał wybory prezydenckie w Liberii, nieoficjalnie informują światowe agencje prasowe.
Liberyjczycy kończą liczenie głosów oddanych we wtorek w drugiej turze wyborów prezydenckich, ale niemal na pewno zwyciężył George Weah, jedyny Afrykańczyk, który zdobył Złotą Piłkę. Po zliczeniu głosów z 12 spośród 15 regionów, Weah ma wyraźną przewagę nad konkurentem.
Były piłkarz Milanu i PSG zwyciężył już w pierwszej turze wyborów, ale nie uzyskał wymaganych 50% głosów (otrzymał 38,4%). 51-letni senator w drugiej turze zmierzył się więc z Josephem Boakaiem, od dwunastu lat wiceprezydentem kraju. Zwycięzca zastąpi Ellen Johnson-Sirleaf, pierwszą kobietę, która była prezydentem afrykańskiego kraju. Johnson-Sirleaf w 2005 roku przegrała w pierwszej turze wyborów z… Weah. Otrzymała jednak więcej głosów w kolejnej turze.
Druga tura tegorocznych wyborów odbyła się dopiero 26 grudnia, choć była zaplanowana na 7 listopada. Opozycja zaskarżyła jednak wyniki pierwszej tury, ale nie potrafiła udowodnić nieprawidłowości i liberyjski sąd najwyższy po półtoramiesięcznym dochodzeniu zatwierdził pierwotne wyniki.
Weah zostanie 25. prezydentem Liberii. Znany jest głównie z kariery sportowej – w latach 90. był czołowym napastnikiem świata. Występował m.in. w Milanie, PSG, Monaco i Chelsea. W 1995 roku zdobył Złotą Piłkę. Po zakończeniu kariery zaangażował się w działalność polityczną. Obecnie jest senatorem.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: BBC