„Nie ma tematu odejścia Kozłowskiego do Legii”
Pogoń Szczecin wydała oficjalny komunikat w sprawie… transferowych plotek. Klub odniósł się za pośrednictwem swoich kanałów do informacji, według których Kacper Kozłowski miałby znajdować się na liście życzeń Legii Warszawa.
W Szczecinie wydali stanowcze oświadczenie (fot. Damian Kujawa / 400mm.pl)
17-letni pomocnik jest uważany za spory talent i można było się spodziewać, że jest kwestią czasu, kiedy zacznie był łączony z klubami większymi i bogatszymi od Pogoni. Tak się złożyło, że ostatnio pojawiły się doniesienia o możliwym przejściu Kozłowskiego do Legii Warszawa i jak się okazało, w Szczecinie postanowili zareagować.
„Rzadko kiedy klub odnosi się do medialnych doniesień transferowych. Niemal każdego tygodnia – szczególnie w trakcie trwania okienka transferowego – pojawiają się tematy, które Pogoń Szczecin mogłaby dementować. Tym razem jednak sytuacja jest niecodzienna, bo dotyczy bardzo młodego zawodnika” – czytamy w komunikacie Portowców.
Głos w sprawie zabrał również Dariusz Adamczuk, szef pionu sportowego Pogoni, który uciął temat odejścia Kozłowskiego do Legii, czy jakiekolwiek innego klubu.
– Nie ma tematu, Kacper nie odchodzi z Pogoni. Już dotąd miał dużo propozycji z klubów zagranicznych, ale on chce zdobyć coś z klubem i zagrać na nowym stadionie – powiedział Adamczuk.
– To, co od wczoraj dzieje się wokół Kacpra, w mojej ocenie nie jest dla niego dobre. Pamiętajmy, że to młody chłopak, który w październiku skończył dopiero 17 lat i po długiej przerwie zaczął grać w Ekstraklasie. Utalentowany, świadomy, ale na pewno takie zamieszanie wokół niego nie pomaga jego rozwojowi. To już nie te czasy, że Legia zabierała zawodników do wojska. Obecnie trend w przypadku młodych jest raczej odwrotny – dodał.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Pogoń Szczecin