Największa przewaga lidera w tym sezonie
Lotto Ekstraklasa przyzwyczaiła nas już do tego, że każdy wygrywa z każdym, a pewniakiem nie można uznawać nikogo. W bieżących rozgrywkach tabela jest bardzo spłaszczona, a jedno zwycięstwo czy porażka może powodować awans lub spadek nawet o kilka miejsc w górę czy w dół.
W tym sezonie najwięcej dni na pozycji lidera do tej pory spędziła Lechia Gdańsk. Zespół Piotra Stokowca przewodzi w klasyfikacji punktowej, ma najskuteczniejszą ofensywę, może pochwalić się najszczelniejszą defensywą, jako jedyny nie przegrał jeszcze przed własną publicznością i w bieżących rozgrywkach był najdłużej na prowadzeniu.
Komplementy pod adresem biało-zielonych zdają się nie mieć końca. Po niedzielnym zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok lechiści mają pięć punktów przewagi nad wiceliderem, którym po 16. kolejkach jest Legia Warszawa.
W piątek Lechia zainauguruje 17. serię spotkań we Wrocławiu przeciwko Śląskowi. Na trybunach mecz przyjaźni, ale na boisku już tak lekko i przyjemnie nie będzie. Ostatni raz gdańszczanie wygrali na stadionie Śląska w 2010 roku.
Inna sprawa, że nawet wpadka z WKS nie będzie miała wpływu na zmianę lidera. To pierwsza taka sytuacja w tym sezonie, kiedy zespół, który jest na szczycie tabeli wie, że na nim pozostanie nawet w przypadku porażki.
pgol, PilkaNozna.pl