Jeden dzień sprawił, że nasze życie pełne radości i uśmiechu, zmieniło się w szpitalną rzeczywistość i walkę o powrót do zdrowia Seweryna Wrońskiego.
Seweryn Wroński potrzebuje wsparcia.
19 sierpnia w nocy – z niewiadomych przyczyn Sewerynowi zatrzymało się serce. Doprowadziło to do niedotlenienia mózgu i licznych zmian w organizmie. Stan był krytyczny, szanse na przeżycie były znikome.
Dzisiaj Seweryn leży w szpitalu wybudzony ze śpiączki. Potrzebuje specjalistycznej rehabilitacji, która jest bardzo kosztowna. Jest silny i walczy jak prawdziwy zawodnik, ale potrzebuje ogromnego wsparcia!
Na co dzień jest kochanym mężem, synem, bratem i przyjacielem. Zawsze chętny do pomocy, pracowity i wysportowany. Jest trenerem piłki nożnej w GKS Przodkowo, nauczycielem wychowania fizycznego, a także czynnym zawodnikiem Gedanii 1922 Gdańsk. Od najmłodszych lat jego pasją był sport. Spełniał swoje marzenia i robił to, co naprawdę kochał. Wszyscy możemy mu pomóc w powrocie do sprawności.
PilkaNozna.pl