Nadciąga nowa Liga Narodów
W czwartek odbyło się losowanie grup kolejnej edycji Ligi Narodów. Ostatniej edycji Ligi Narodów w bieżącym formacie. Jakie będą kolejne?
Ceferin nie zgadza się z FIFA, ale z CONMEBOL już tak. (fot. Reuters)
– To jest ostatnia Liga Narodów w takiej formule. W środę mieliśmy spotkanie z CONMEBOL. Należy bowiem pamiętać, że mistrzostwa świata wygrywały do tej pory jedynie kraje z Ameryki Południowej i Europy. Od 2024 CONMEBOL dołączy do Ligi Narodów. Nie wiemy jeszcze w jakiej dokładnie formie, natomiast będzie tak, że w dywizji A, gdzie jest obecnie 16 drużyn, będą 22 drużyny, w tym 6 drużyn z Ameryki Południowej, a w dywizji B 4 tamtejsze drużyny, czyli razem 10, bo tyle zespołów jest w tamtym regionie. Dywizje C i D pozostaną bez zmian – zapowiedział Zbigniew Boniek, wiceprezydent UEFA, w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem.
Zdaniem byłego prezesa PZPN, zmiany zwiększą prestiż Ligi Narodów. Zwiększy się jednak również liczba rozgrywanych meczów, co ani piłkarzom, ani klubom, ani trenerom od dawna apelującym o zmniejszenie obciążeń do gustu z pewnością nie przypadnie.
Nową Ligę Narodów określa się już jako minimundial. UEFA i CONMEBOL nie zamierzają przystać na propozycję FIFA, by organizować mistrzostwa świata co dwa lata, więc… raz na dwa lata zestawią ze sobą najlepsze drużyny narodowe globu.
Na zmiany trzeba poczekać do 2024 roku. Najbliższa edycja Ligi Narodów nie będzie różnić się zasadami od poprzedniej. Polska zagra w grupie z Belgią, Holandią oraz Walią.
sar, PiłkaNożna.pl