Na razie nie ma ofert za Buksę i Kożulja
Kibice Pogoni Szczecin mogą – przynajmniej na razie – odetchnąć z ulgą. Klub nie rozpatruje bowiem obecnie żadnych propozycji w sprawie Zvonimira Kożulja i Adama Buksy, których od dłuższego czasu łączy się z zagranicznym transferem.
Na razie nie ma tematu odejścia liderów Portowców (fot. Piotr Kucza / 400mm.pl)
Obaj piłkarze udanie zainaugurowali nowy sezon, a jeśli dodać do tego całkiem niezłą poprzednią kampanię, to nic dziwnego, że za granicą zaczęli na nich zwracać uwagę. Wspomniany Buksa był łączony bardzo mocno m.in. z West Bromwich Albion, jednak okno transferowe w Anglii zostało już zamknięte i wiadomo, że do takiego ruchu nie dojdzie.
Zainteresowanie drugoligowca potwierdził zresztą Dariusz Adamczuk, szef pionu sportowego Pogoni, który był w niedzielę gościem programu Liga+ Extra. – Na dzień dzisiejszy nie ma ofert za Buksę i Kożulja. Była oferta z Anglii za Adama – przyznał.
Adamczuk dodał jednocześnie, że w przypadku pojawiania się na stole naprawdę korzystnej oferty, Pogoni trudno będzie walczyć o zatrzymanie któregoś z tych zawodników. W kontekście ich przyszłości wciąż bowiem wymienia się takie kierunki jak Włochy czy Niemcy.
– Chcemy mieć w szatni zawodników zadowolonych. Jeśli zawodnik dostanie ofertę z Serie A, to trudno go otrzymać. Na dzisiaj są z nami – dodał szef pionu sportowego Portowców.
Buksa i Kożulj to absolutnie kluczowe elementy w układance Kosty Runjaicica. Pierwszy wystąpił już w tym sezonie w czterech meczach, w których zdobył gola i asystę, natomiast drugi może się pochwalić dorobkiem o bramkę lepszym.