Przejdź do treści
Na dnie tabeli wszystko już chyba jasne

Polska Ekstraklasa

Na dnie tabeli wszystko już chyba jasne

Korona Kielce zremisowała na własnym boisku z Arką Gdynia 1:1. 

Ireneusz Mamrot nie uratował zespołu przed spadkiem. (foto: 400mm.pl)


Zawodnicy Korony już przed meczem byli pewni spadku. Wygrana Wisły Kraków oznaczała, że „Scyzorów” nie broniła już nawet matematyka i mogą przygotowywać się na twarde lądowanie w Fortuna 1. liga. Arka dryfowała jeszcze na fali nadziei, jednak aby podtrzymać iluzoryczne szanse na byt w Ekstraklasie w sezonie 2020-21, niezbędne było zdobycie trzech punktów w Kielcach. 

Mecz rozpoczął się od błyskawicznie zdobytej bramki przez gości. Michał Nalepa popisał się znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego, Marek Kozioł nie miał żadnych szans wybronić strzału gracza Arki i zespół Ireneusza Mamrota wyszedł na prowadzenie. Możliwe, że gol Nalepy będzie aspirował do najładniejszego trafienia kolejki. 


Wydawało się, że zdobyty gol uskrzydli Arkę i ta będzie walczyła o kolejne bramki. Skończyło się na przypuszczeniach, dominację objęli zawodnicy Korony i przez całą pierwszą część meczu tylko oni mieli okazje do zdobycia gola. U zawodników Macieja Bartoszka brakowało przede wszystkim skuteczności, tylko cud sprawił, że Gdynianie dowieźli prowadzenie do końca pierwszej połowy. W 32. minucie szkoleniowiec Korony został odesłany na trybuny przez sędziego.

Druga połowa należała wyłącznie do Korony. Arka nie istniała, przyjezdni nie oddali nawet celnego strzału w kierunku bramki gospodarzy. Korona przeważała i znów miała więcej szans bramkowych. W odróżnieniu od pierwszej części meczu, kilka strzałów stanowiło duże zagrożenie dla Steinborsa. Dopiero w 82. minucie Themistoklis Tzimopoulos z bliskiej odległości trafił do siatki i w końcu dał prowadzenie Koronie po festiwalu nieskuteczności. 

Sędzia Jarosław Przybył zakończył spotkanie przy wyniku 1:1. Arka Gdynia niemal na pewno jest już spadkowiczem z Ekstraklasy w tym sezonie i niebawem dołączy do ŁKS Łódź i Korony Kielce. Aby pełen tercet spadkowiczów się zamknął, potrzebny jest punkt na konto Wisły Płock.

PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024