Eliminacje
mistrzostw świata 2018 w strefie europejskiej przekroczyły już
półmetek. Na cztery kolejki przed końcem kwalifikacji kilka
reprezentacji może już powoli rezerwować sobie bilety do Rosji na
czerwiec przyszłego roku.
Reprezentacja Polski może zapewnić sobie awans na mundial najszybciej ze wszystkich europejskich drużyn (foto: Ł. Skwiot)
Po
sześciu rozegranych dotychczas kolejkach jeszcze żadna z drużyn
narodowych nie zagwarantowała sobie udziału w przyszłorocznym
mundialu. Kilka reprezentacji znalazło się jednak w tak komfortowej
sytuacji, że tylko kataklizm mógłby odebrać im awans na turniej w
Rosji.
W
tym gronie jest reprezentacja Polski, która prowadzi w tabeli grupy
E z pokaźną przewagą nad resztą stawki. Biało-czerwoni mają w
tej chwili aż o sześć punktów więcej niż Czarnogóra i Dania.
Już tylko matematyczne szanse na awans zachowują Rumunia i Armenia –
te zespoły zgromadziły do tej pory zaledwie po sześć punktów.
Polska
ma do rozegrania spotkania z Danią i Armenią na wyjazdach, a także
przed własną publicznością z Kazachstanem oraz Czarnogórą.
Przynajmniej sześć punktów wywalczonych w tych czterech meczach
zapewni ekipie selekcjonera Adama Nawałki awans na mistrzostwa
świata.
Tak
dużej przewagi nad grupą pościgową jak reprezentacja Polski, nie
ma żaden inny lider grupy eliminacyjnej w strefie europejskiej. W
bardzo dobrym położeniu są Niemcy, którzy w sześciu kolejkach
odnieśli komplet zwycięstw i o pięć punktów wyprzedzają
Irlandię Północną. Z kolei w grupie H Belgia ma cztery „oczka”
przewagi nad Grecją.
Niezwykle
interesująco zapowiada się finisz eliminacji w pozostałych
grupach. Szwajcaria ma w dorobku komplet wygranych, ale to nie
gwarantuje jej komfortu, bowiem za plecami czai się Portugalia.
Prawdopodobnie o pierwszym miejscu w grupie B zdecyduje mecz
ostatniej kolejki – 10 października aktualni mistrzowie Europy
podejmą Szwajcarów. W grupie A bardzo wyrównany bój toczą
Szwedzi z Francuzami, a do gry o bezpośredni awans mogą jeszcze
wmieszać się Holendrzy. Serbia oraz Irlandia są na czele grupy D,
choć apetyt na wyższe miejsce w tabeli mają także reprezentacje
Austrii i Walii. W grupie G kwestię awansu na mundial rozstrzygną
pomiędzy sobą giganci: w tej chwili Hiszpania oraz Włochy mają w
dorobku równą liczbę punktów. Decydująca batalia o mistrzostwa
świata zostanie rozegrana 2 września w Madrycie.
Reprezentacja
Anglii prowadzi w grupie F, jednak ma niewielką przewagę nad
goniącymi ją drużynami Słowacji i Słowenii. W grupie I szanse na
awans mają aż cztery zespoły: Chorwacja oraz Islandia (w tej
chwili mają po 13 punktów), a także Ukraina i Turcja (po 11
punktów).
Bezpośredni
awans na mistrzostwa świata w Rosji uzyskają tylko zwycięzcy
poszczególnych grup. Natomiast osiem najlepszych drużyn spośród
tych, które zajmą drugie miejsca, utworzy pary barażowe. Gdyby
eliminacje kończyły się w tym momencie, to w barażach zagrałyby
następujące reprezentacje: Włochy, Irlandia Północna, Francja,
Islandia, Słowacja, Portugalia, Grecja oraz Irlandia. Zabrakłoby
natomiast Czarnogóry, która legitymuje się najsłabszym dorobkiem
punktowym z tego grona.
kwit,
PiłkaNożna.pl