Moskal: Zamierzamy postraszyć Lecha
– Wierzę w to, że marka rywala zmotywuje chłopaków do tego, aby wznieść się na wyżyny. A wtedy wszystko może się zdarzyć – powiedział przed spotkaniem z Lechem Poznań Kazimierz Moskal. Prowadzony przez niego Łódzki Klub Sportowy zmierzy się z „Kolejorzem” w pierwszej rundzie Pucharu Polski.
Kazimierz Moskal liczy na sprawienie niespodzianki (fot. Łukasz Skwiot)
W Łodzi zdają sobie sprawę z tego, że to Lech jest faworytem zbliżającego się starcia i będzie chciał zwyciężyć za wszelką cenę, tym bardziej, że w pięciu ostatnich meczach nie odniósł ani jednej wygranej. – Presja jest przed każdym meczem. Każdy chce się dobrze zaprezentować i każdy chce wygrać dane spotkanie – dodał Moskal.
– Nie ulega jednak wątpliwości, że to Lech jest faworytem wtorkowej potyczki. Trochę szkoda, że ten mecz wypadł akurat w czasie naszego ligowego maratonu, ale pucharowe rozgrywki rządzą się swoimi prawami – kontynuował.
ŁKS ma swoje problemy kadrowe, jednak chce wykorzystać atut własnego boiska i sprawić sporą niespodziankę. – Wszystko zależy od tego, w jakim stopniu uporamy się z naszymi problemami zdrowotnymi. Na pewno nie odpuścimy tego spotkania i będziemy chcieli się zaprezentować z jak najlepszej strony. Zamierzamy postraszyć Lecha i sprawić niespodziankę – zakończył.
Starcie Łódzkiego Klubu Sportowego z Lechem Poznań zaplanowano na wtorkowe popołudnie (godzina 15).
gar, PiłkaNożna.pl
źr. lkslodz.pl