Mobilizacja w Gliwicach. „Jest ryzyko spadku”
Piast Gliwice jest jednym z głównych kandydatów do pożegnania się z ekstraklasą. Wicemistrz Polski balansuje nad strefą spadkową, a przy ul. Okrzei doskonale zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.
Piast Gliwice to jeden z głównych kandydatów do spadku z ekstraklasy (fot. Łukasz Skwiot)
Gliwiczanie od początku sezonu spisują się dużo poniżej oczekiwań i po 29. kolejkach rozgrywek ligowych mają na koncie 30 punktów. Tyle samo w swoim dorobku maa Arka Gdynia i Ruch Chorzów, a trzy „oczka” mniej Górnik Łęczna.
Co o aktualnej sytuacji swojego klubu myśli Łukasz Piworowicz, dyrektor Piasta. – Jest ryzyko spadku, nie możemy bagatelizować sytuacji i udawać, że tak nie jest – powiedział, cytowany przez katowicki „Sport”.
– Zarządzamy sytuacją kryzysową, którą dzielimy na dwa okresy. Jeden do końca sezonu, to jest obecna faza i drugi, czyli dalsza perspektywa. Za pierwszy odpowiada przede wszystkim sztab szkoleniowy. Trener Wdowczyk jest z nami od kilku tygodni i już widać pierwsze efekty jego pracy. Jesteśmy jednak świadomi, że trener potrzebuje kilku miesięcy, aby odcisnąć swoje piętno na drużynie – dodał.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Piast Gliwice zmierzy się przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok. Zespół prowadzony przez Dariusza Wdowczyka nie ma już żadnych szans na awans do grupy mistrzowskiej.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. katowicki Sport