Przejdź do treści

Polska Ekstraklasa

Miliony złotych utopione w „Kotle Czarownic”

Przebudowany Stadion Śląski miał być jedną z wizytówek regionu. Miał, ponieważ prace na obiekcie od miesięcy stoją i nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle ruszą. Nad sytuacją popularnego „Kotła Czarownic” pochyli się członkowie sejmikowej komisji sportu.
Legia nawiązała współpracę z Fluminense! – KLIKNIJ!

Przypomnijmy, że przebudowa Stadionu Śląskiego została zatrzymana, po tym jak pękły dwa uchwyty służące do podtrzymywania dachu. Do zdarzenie doszło podczas podnoszenia linowej konstrukcji w lipcu 2011 roku. Niedługo miną więc dwa lata od tego momentu, a na Śląsku wciąż nie wiedzą, co robić.

Dyrektor biura ds. modernizacji obiektu, Marek Sachs przedstawił władzom województwa trzy możliwe rozwiązania sytuacji. Każde z nich jest niezwykle kosztowne.

Pierwszy scenariusz zakłada dokończenie budowy Stadionu Śląskiego z zadaszeniem, co pociągnęłoby za sobą koszt rzędu 121,4 miliona złotych. Druga opcja, to dokończenie budowy bez dachu, co ma kosztować 218,2 miliona. Ostatni scenariusz zakłada całkowite przerwanie inwestycji. To ma z kolei kosztować 180,8 miliona złotych.

GG, PilkaNożna.pl
źr. Dziennik Zachodni

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024