Przejdź do treści
Soccer Football - Ballon d'Or - Theatre du Chatelet, Paris, France - October 28, 2024 Spain's and Manchester City's Rodri with the Ballon d'Or,Image: 927539396, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Sarah Meyssonnier / Reuters / Forum

Piłka Nożna

MAGISTER ZARZĄDZANIA

Od kilku lat walczy o to, by nie wołać go dłużej zdrobnieniem z dzieciństwa – Rodri, lecz pełnym imieniem Rodrigo. A jednak cały świat zdobywcę Złotej Piłki nazywa Rodrim. Ciekawe, czy w końcu zrozumie, że to nie ma sensu, bo co by nie zrobił, niczego to nie zmieni: Rodrigów było mnóstwo, Rodri w historii wielkiego futbolu jest tylko jeden.

Leszek Orłowski

Są i  pozostaną oczywiście tacy, którzy będą uważali, że to nie Rodri najbardziej zasłużył na  Złotą Piłkę za sezon 2023-24, lecz Vinicius. Ale każdy tego typu wybór jest kontrowersyjny w  mniejszym bądź większym stopniu. Laur dla defensywnego pomocnika Manchesteru City i  reprezentacji Hiszpanii to natomiast miód na  serce wszystkich tych, którzy futbol postrzegają jako coś znacznie więcej niż dryblingi i  strzelanie goli, którzy pasjonują się taktyką, doceniają przede wszystkim rozumienie gry, umiejętność kierowania bolidem z  tylnego fotela. Ich pierwszy idol, Sergio Busquets, Złotej Piłki nie mógł dostać, bo grał w  czasach Messiego i  Cristiano Ronaldo. Rodri, który mu dorównał, ją otrzymał, bo Vinicius to po prostu jeszcze nie jest ani jednym, ani drugim gigantem. Cóż, w  życiu trzeba mieć trochę szczęścia.
A  Rodriemu nigdy go nie brakowało.


guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 47/2024

Nr 47/2024