Magiera: Dziękujemy Górnikowi za lekcję
Legia
Warszawa rozpoczęła ligowy sezon od falstartu. W sobotnim spotkaniu
pierwszej kolejki Ekstraklasy aktualni mistrzowie Polski przegrali
1:3 z Górnikiem Zabrze na wyjeździe. Trener Jacek Magiera przyznał,
że jego zespół był słabszy od przeciwnika.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Uważam, że wygrała dziś drużyna lepsza. Popełniliśmy za dużo
błędów, straciliśmy gole po stałym fragmencie i po kontrze, a to
nie powinno się zdarzyć. Zbyt radośnie graliśmy dziś z tyłu i
dlatego przegraliśmy – ocenił Magiera. – Gol Sadiku tak naprawdę
na osłodę. Materiał z tego meczu na pewno przyda nam się, aby
grać dużo lepiej. Tylko poprzez ciężką pracę możemy coś
osiągnąć. Dziękujemy za lekcję Górnikowi. Pracujemy dalej, mamy
swoje cele do osiągnięcia – dodał szkoleniowiec Wojskowych.
Ponadto
Legia straciła swojego podstawowego bramkarza. W końcówce
pierwszej połowy groźnie wyglądającego urazu głowy doznał
Arkadiusz Malarz. 37-latek musiał opuścić boisko, a jego miejsce między słupkami zajął Radosław Cierzniak.
–
Najbardziej niepokoi kontuzja Arkadiusza Malarza. Odzyskał
przytomność i odpowiada świadomie na pytania. Był jednak moment
nieprzyjemny. Jeśli trzeba będzie, to zostanie na obserwacji w
szpitalu. Mam nadzieję, że po krótkiej przerwie w treningach Arek
wróci. Ja nawet nie widziałem tej sytuacji. Wiem jednak, że było
to przypadkowe – powiedział trener Magiera.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Legia Warszawa