Lettieri: To jest szalona liga
Piłkarze Korony Kielce chcą się zrehabilitować za porażkę z Wisłą Sandomierz w Pucharze Polski. Podopieczni Gino Letteriego zmierzą się przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok i chociaż nie będą faworytem, to trener liczy na ambitną postawę swoich zawodników.
Czy Korona zdoła zmyć plamę po blamażu w Pucharze Polski? (fot. Łukasz Skwiot)
– Chcemy zwyciężyć z Jagiellonią. Patrząc na statystyki na papierze, to faktycznie tak jest. Mamy jednak w pamięci te mecze. W pierwszym, gdy było 2:3, wcale nie musieliśmy przegrać. Przy tym 0:3 natomiast do 62. minuty Jagiellonia była bez sytuacji bramkowej. W Białymstoku natomiast nas rozjechali – powiedział Lettieri.
Szkoleniowiec zapowiedział, że w składzie dojdzie do roszad personalnych. – To logiczne, że w porównaniu do meczu w Sandomierzu będą zmiany w składzie. Trzeba odróżnić pewne rzeczy. Nie chodzi o kary indywidualne, ale o występy zawodników i o to, co oni są w stanie pokazać. Każdy zostanie rozliczony ze swojej postawy. Nie podejmujemy decyzji pod wpływem emocji. Wszyscy muszą pokazać swoje na boisku – kontynuował.
– Jest takie niemieckie powiedzenie, żeby zostawić kościół w wiosce (zachować umiar – red.). Z każdego meczu chcemy wyciągnąć maksa, ale to jest szalona liga, w której lider potrafi przegrać 0:4 u siebie. Tu nie jest tak, że się wychodzi na boisko i zgarnia trzy punkty. Żeby zapunktować, wszyscy zawodnicy muszą dać z siebie sto procent – zakończył.
Mecz Korona – Jagiellonia zostanie rozegrany w sobotnie popołudnie (7 października) o godzinie 15:30.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Korona Kielce