Legia wyrwała zwycięstwo i odjechała Górnikowi
Mecze Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze zawsze wzbudzały wiele emocji. Jednak tym razem konfrontacja tych dwóch zespołów była jeszcze ciekawsza dzięki temu, że po siedmiu kolejkach obydwie ekipy miały na swoim koncie po piętnaście punktów.
Taki dorobek punktowy zapewniał Legii oraz Górnikowi dwie czołowe pozycje w tabeli Ekstraklasy. Faworytem dzisiejszego starcia była stołeczna drużyna, która grała przed własną publicznością. Z drugiej strony podopieczni Jana Urbana do dzisiejszego starcia przystępowali po czwartkowej konfrontacji w Lidze Europy z Lazio Rzym, a więc czasu na regenerację sił nie było zbyt wiele.
Jednak w dzisiejszym starciu po zespole prowadzonym przez Urbana nie widać było zmęczenia. Od pierwszych minut Górnik udowadniał, że przy Łazienkowskiej 3 nie zamierza koncentrować się wyłącznie na defensywie. Taka taktyka opłaciła się już w 24. minucie. Wówczas piłka trafiła do ustawionego na 13 metrze Łukasza Madeja, który bardzo ładnym uderzeniem pokonał Wojciecha Skabę.
Legia wyrównała po dziesięciu minutach. Arbiter podyktował rzut karny, a faulowany był Henrik Ojamaa. Do „jedenastki” podszedł Ivica Vrdoljak, który nie miał problemów z wykorzystaniem tak wyśmienitej okazji. Na przerwę piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 1:1.
W drugiej części gry taki rezultat utrzymywał się przez długi czas. Na kolejnego gola czekaliśmy aż do 86. minuty. Wówczas Tomasz Brzyski dośrodkowywał w pole karne Górnika z rzutu rożnego. Piłka trafiła w poprzeczkę po uderzeniu Vrdoljaka, ale dobitka Tomasza Jodłowca była już bezbłędna.
Tym samym Legia zainkasowała komplet punktów i odjechała Górnikowi na trzy „oczka” w tabeli Ekstraklasy. Za plecami śląskiej ekipy plasują się Jagiellonia Białystok, Wisła Kraków oraz Lechia Gdańsk.
gmar, PilkaNozna.pl