Legia straci w zimie najlepszego strzelca?
Kibice Legii Warszawa będą przez kilka najbliższych tygodni czekać w niepewności na informacje w sprawie przyszłości Jarosława Niezgody. Najlepszy strzelec stołecznej drużyny nie może się bowiem uskarżać na brak zainteresowania ze strony zagranicznych klubów i niewykluczone, że już w styczniu zmieni otoczenie.
Jaka przyszłość czeka Jarosława Niezgodę? (fot. Marcin Szymczyk / 400mm.pl)
24-latek znajduje się od początku rozgrywek w bardzo dobrej formie. Niezgoda zostawił za sobą problemy zdrowotne i może się pochwalić zdobyciem już jedenastu goli w ekstraklasie, co aktualnie daje mu pozycję współlidera klasyfikacji najskuteczniejszych. Takim samym dorobkiem może pochwalić się snajper Lecha Poznań – Christian Gytkjaer.
Coraz lepsza dyspozycja Niezgody nie mogła przejść bez echa i nic dziwnego, że wpadł on w oko wysłannikom innych klubów. W ostatnich kilkunastu dniach napastnika łączono już z przeprowadzką do Włoch, Turcji, Niemiec czy Rosji. Jak się okazuje, ostatni kierunek wydaje się obecnie najbardziej prawdopodobny.
Już jakiś czas temu swoje zainteresowanie graczem Legii miało zasygnalizować Dynamo Moskwa, a jak podaje „futbik.com” swoje sieci na Niezgodę zarzucił inny klub ze stolicy Rosji – CSKA.
Sytuacja napastnika ma być uważnie monitorowana i bardzo możliwe, że finalnie doprowadzi do jego transferu. CSKA ma być skłonne do wyłożenia na stół około dwóch milionów euro, podczas gdy przy Łazienkowskiej będą oczekiwać przynajmniej dwa razy takich pieniędzy.
Przypomnijmy, że Legia ma spore doświadczenie w sprzedawaniu piłkarzy za wschodnią granicę. To właśnie ten kierunek wybierali w przeszłości Maciej Rybus, Marcin Komorowski, Dawid Janczyk czy ostatnio Sebastian Szymański.
Umowa Jarosława Niezgody z Wojskowymi obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.
gar, PiłkaNożna.pl