Legia lepsza od Cracovii w meczu na szczycie
Hit
24. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy dla Legii Warszawa. Drużyna
prowadzona przez trenera Aleksandara Vukovicia przed własną
publicznością wygrała 2:1 z Cracovią.
Trafienie Waleriana Gwilii było ozdobą sobotniego meczu w Warszawie (foto: Piotr Kucza/400mm.pl)
Pierwsza
połowa sobotniego spotkania rozgrywanego na stadionie przy ulicy
Łazienkowskiej przebiegła pod dyktando gospodarzy. Wojskowi byli
zdecydowanie lepsi od Pasów i udokumentowali tę przewagę dwiema
bramkami.
Wynik
meczu w 20. minucie otworzył Domagoj Antolić. Chorwacki pomocnik,
który pozostał zupełnie bez opieki w polu karnym, celnie uderzył
piłkę z powietrza po dośrodkowaniu Arvydasa Novikovasa z rzutu
rożnego.
Jeszcze
przed przerwą wicemistrzowie Polski podwyższyli prowadzenie. W
43. minucie błąd popełnił Janusz Gol, który stracił piłkę na swojej połowie. Wykorzystał to Walerian Gwilia. Gruzin zaskoczył bramkarza Michala Peskovicia
bardzo precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego.
W
drugiej połowie Cracovia zaprezentowała się znacznie lepiej niż
przed przerwą. Drużyna prowadzona przez trenera Michała Probierza
momentami potrafiła zepchnąć gospodarzy do defensywy.
Krótko
po zmianie stron goście z Krakowa zdobyli kontaktową bramkę. W 51.
minucie sędzia Szymon Marciniak dostrzegł, że Marko Vesović
zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym. Z jedenastu metrów
Rumun Sergiu Hanca pokonał Radosława Majeckiego.
Do
końca spotkania, choć obie drużyny miały kilka sytuacji do
strzelenia gola, rezultat nie uległ już zmianie. Ostatecznie Legia
zwyciężyła (już ósmy raz z rzędu na swoim stadionie), umacniając się na pozycji lidera tabeli Ekstraklasy.
Zespół trenera Vukovicia ma już sześć punktów przewagi nad
Cracovią.
kwit,
PiłkaNożna.pl