Legia chce się pozbyć napastnika
Armando Sadiku może jeszcze podczas styczniowego okna transferowego zmienić barwy klubowe. Legia Warszawa zamierza się pozbyć Albańczyka, jednak może się to okazać bardzo trudnym zadaniem.
Armando Sadiku na wylocie z Legii Warszawa (fot. Łukasz Skwiot)
26-latek trafił na Łazienkowską w lecie tego roku z FC Zurych za kwotę 750 tysięcy euro. Od początku sezonu Sadiku wystąpił w 25 meczach na wszystkich frontach, w których strzelił siedem goli i zapisał na swoim koncie cztery asysty. Romeo Jozak, trener „Wojskowych” nie jest jednak do niego przekonany i zamierza wiosną stawiać na innych zawodników.
Jak wynika z informacji serwisu „Legia.net”, w takiej sytuacji klub będzie chciał sprzedać napastnika, który należy do najlepiej opłacanych graczy w stolicy (pół miliona euro za sezon – red.).
Łatwo nie będzie, ponieważ jak do tej pory nie znalazł się żaden chętny na skorzystanie z usług Sadiku. Wiadomo, że Legia jest zainteresowana definitywną sprzedażą Albańczyka.
Ten sam serwis podaje, że wspomniany Jozak chce w drugiej części sezonu odważniej postawić na Jarosława Niezgodę, w którym widzi ogromny potencjał.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.net