Legia awansowała na fotel lidera
Legia
Warszawa wyprzedziła Lechię Gdańsk i została nowym liderem ligowej tabeli. W sobotnim
spotkaniu 31. kolejki Lotto Ekstraklasy stołeczna drużyna przed
własną publicznością zwyciężyła 1:0 Cracovię.
Foto: Cezary Musiał
Pierwsza
połowa sobotniego meczu rozgrywanego w Warszawie była bardzo
przeciętnym widowiskiem. Obie drużyny zagrały bardzo zachowawczo,
przez co brakowało jakichkolwiek dogodnych sytuacji podbramkowych.
W
59. minucie gry piłka znalazła się w bramce gości z Krakowa po
uderzeniu Portugalczyka Iuriego Medeirosa. Gol dla Legii nie został
jednak uznany: po konsultacji VAR sędzia Bartosz Frankowski
zdecydował, że biorący udział w tej akcji Sebastian Szymański
był na spalonym.
W
poczynaniach Wojskowych i Pasów dominował chaos. Jedyne akcje, o
których warto wspomnieć, to dwie interwencje Michala Peskovicia.
Bramkarz Cracovii popisał się dwiema znakomitymi paradami po
strzałach Andre Martinsa oraz Medeirosa.
Interesująco
zrobiło się dopiero w doliczonym czasie gry. Michał Helik
sfaulował w swoim polu karnym Williama Remy’ego. Arbiter
Frankowski bez wahania wskazał na jedenasty metr, a doskonałej
szansy na gola nie zmarnował Carlitos (na zdjęciu).
Dla
hiszpańskiego napastnika Legii to już 15. gol strzelony w lidze w
trwającym sezonie.
Wojskowi
zwyciężyli po raz czwarty z rzędu pod wodzą trenera Aleksandara
Vukovicia.
kwit,
PiłkaNożna.pl