Przejdź do treści
Lech przegrał, ale piłkarze widzą postępy

Polska Ekstraklasa

Lech przegrał, ale piłkarze widzą postępy

Lech Poznań przegrał w niedzielę z Lechią Gdańsk, jednak piłkarze Kolejorza dali na Energa Stadionie pokazał całkiem niezłego futbolu. Pomimo braku punktów, podopieczni Nenada Bjelicy byli więc po końcowym gwizdku umiarkowanie zadowoleni.

Szymon Pawłowski żałował, że Lech nie wywalczył w Gdańsku punktów (foto: Ł.Skwiot)

Jedenastka weekendu 9. kolejki LOTTO Ekstraklasy wg „Piłki Nożnej” – KLIKNIJ!

– To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Czuliśmy to, że gramy dobrze. Lechia praktycznie z niczego strzeliła nam dwie bramki. My mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, żeby strzelić bramki i wygrać. Nie udało się. Zagraliśmy dobre spotkanie, niestety nie wywozimy punktów. Daliśmy z siebie wszystko, ale przegraliśmy – powiedział Szymon Pawłowski.


Wtórował mu Łukasz Trałka. Jego zdaniem, każdy z piłkarzy Kolejorza dał z siebie na boisku absolutne maksimum. – Sytuacji do strzelenia bramki na pewno mieliśmy więcej, jak na mecz wyjazdowy to bardzo dużo. Lechia miała sytuacje w końcówce i wygrała. Dużo w tym wszystkim nieszczęścia – stwierdził.

– Bramkarz rywala miał dzień konia, bronił wszystko. Można powiedzieć, że wybronił mecz. Można być zadowolonym, że każdy z nas walczył do upadłego i się starał. Pomimo porażki jesteśmy zadowoleni z gry – dodał.

Podobnego zdania był Darko Jevtić. – Wiemy, że mieliśmy okazję do zdobycia bramki na 2:1, ale nie udało się. Lechia strzeliła swoją z niczego i wygrała. Musimy się po tym meczu podnieść. Oczywiście fajnie byłoby wygrać, ale przegraliśmy. Musimy walczyć dalej. Zagraliśmy lepiej w defensywie niż tydzień temu. Mieliśmy też więcej sytuacji. Zabrakło nam jednak szczęścia – powiedział.

gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lech Poznań

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024