Lech Poznań rozgląda się za nowym napastnikiem
Sytuacja w linii ofensywy Lecha stała się niepokojąco trudna. Artur Sobiech wypadnie na dłużej z gry, natomiast Mikhael Ishak powoli wraca do zdrowia po kontuzji. Władze Kolejorza muszą reagować i chcą pozyskać nowego napastnika.
Drużyna Macieja Skorży ma problem z linią ataku. Aktualnie Lech przebywa w Turcji, gdzie w trakcie obozu przygotowawczego szlifuje formę na wiosenną rundę PKO Bank Polski Ekstraklasa. Zgrupowanie opuścił Artur Sobiech, który powrócił do Polski. Napastnik ma powikłania po koronawirusie i jego wyniki badań wydolnościowych nie dały pozytywnych wyników. Zawodnik wróci do kraju i przejdzie szereg dokładniejszych badań. Problemy mogą być poważne i nie można wykluczyć, że Polak wypadnie z gry na dłuższy okres czasu.
Lepsza sytuacja jest z Mikaelem Ishakiem, choć szwedzki snajper również wraca po kontuzji. Zawodnik nie bierze udziału w meczach sparingowych i ogląda zmagania kolegów z wysokości trybun. Ishak najpewniej powróci do gry lada moment, jednak zagadką będzie jego dyspozycja a także forma fizyczna po przebytym urazie.
W trakcie ostatnich meczów kontrolnych Lech Poznań grał w systemie bez nominalnego napastnika. Sytuacja zrobiła się poważna i Lech musi zacząć interweniować, jeśli myśli o zdobyciu tytułu mistrza kraju w sezonie 2021-22.
Poznaniacy nie zamierza ryzykować i chcą tej zimy awaryjnie zakontraktować napastnika – taką informację podał Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Dziennikarz podaje, że sternicy klubu już przeszukują rynek transferowy w celu odnalezienia nowego snajpera.
– Opcje? Kupno zawodnika do pięciuset tysięcy euro lub wypożyczenie. Możliwe też, że lider poszukuje jednocześnie też nowego rozwiązania z przodu na lato. – czytamy na portalu meczyki.pl.
W obozie Lecha póki co zachowują spokój i chcą podjać racjonalne decyzje. Kluczem w całej sprawie będzie dokładna diagnoza problemów Artura Sobiecha. Jeśli sprawdzi się niechciany scenariusz i polski napastnik wypadnie z gry na dłuższy okres, dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa zintensyfikuje poszukiwania nowego napastnika.