Kuciak: W końcu wygrać na wyjeździe
W dzisiejszym hicie Ekstraklasy Lechia Gdańsk zmierzy się z Wisłą Kraków. – Jako piłkarz Lechii Gdańsk nie miałem jeszcze okazji cieszyć się z wyjazdowej wygranej. Mam nadzieję, że po sobotnim spotkaniu z Wisłą Kraków ten moment wreszcie nastąpi – przyznał przed meczem Dusan Kuciak.
– Jako piłkarz Lechii nie cieszyłem się jeszcze z wyjazdowej wygranej i liczę, że taki moment nadejdzie w Krakowie. Ciężko mi powiedzieć, dlaczego w tylu meczach wyjazdowych nie udało nam się odnieść zwycięstwa. Najłatwiej stwierdzić, że po prostu strzeliliśmy za mało bramek, a za dużo ich straciliśmy. Może gdyby udało mi się obronić rzut karny w Niecieczy i sięgnęlibyśmy tam po trzy punkty, wówczas w kolejnych spotkaniach byłoby już inaczej? To jednak tylko gdybanie i nie ma co już do tego wracać, tylko patrzeć w przyszłość, czyli na mecz z Wisłą – zaznaczył Kuciak.
– Ja zawsze walczę o najwyższe cele, a tym jest mistrzostwo Polski. Na sukcesie dla Lechii zależy nam wszystkim – piłkarzom, całemu klubowi i kibicom. Mam nadzieję, że uda nam się spełnić te oczekiwania. Konkurencja jest duża, bo oprócz czterech pierwszych drużyn, także pozostałe zespoły mają jeszcze swoje szanse. Ale nie oglądamy się na innych, tylko patrzymy na siebie, bo nasz los jest w naszych rękach. Musimy wierzyć w siebie, bo widać, że na treningach wykonujemy naprawdę dobrą pracę – dodał bramkarz Lechii.
Obecnie gdańska ekipa zajmuje czwarte miejsce w ligowej stawce.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lechia Gdańsk