Kto wyjdzie ze strefy spadkowej?
W grudniu tylko pięć zespołów PKO Bank Polski Ekstraklasy nie zaznało goryczy porażki. Niespodziewanie wśród tych drużyn znalazły się Warta Poznań i Górnik Łęczna, które na ostatniej prostej jesieni zdobyły kolejno pięć i dziewięć punktów.
Łęcznianie w grudniu zdobyli… 50 procent wszystkich punktów, które zgarnęli w trakcie całej rundy jesiennej. Zespół Kamila Kieresia pokonał Jagiellonię Białystok, Cracovię i Zagłębie Lubin, co pozwoliło ekipie z Lubelszczyzny spędzić zimową przerwę nad strefą spadkową.
Warta podzieliła się natomiast punktami z Wisłą Kraków oraz Pogonią Szczecin, a na swoim stadionie pokonała Śląska Wrocław. Zespół Dawida Szulczka wskoczył na odpowiednie tory, a zielona kolejka zobaczyła światełko w tunelu.
Walka o utrzymanie zapowiada się zatem emocjonująco. Obie ekipy są na musiku, bo bezpośredni rywale w walce o wyjście z czerwonej strefy, swoje mecze wygrali. Legia pokonała w Lubinie Zagłębie, natomiast Bruk-Bet Termalica ograł Jagiellonię.
Kto i kim będzie straszył? Górnik opiera siłę ofensywną na Bartoszu Śpiączce, który do spółki z Karolem Angielskim jest najskuteczniejszym Polakiem w lidze. W Warcie pod koniec jesieni rozstrzelał się Adam Zrelak. Słowak w listopadzie i grudniu strzelił łącznie cztery gole i zapewnił Zielonym kilka punktów.
Zimą na rynku transferowym Warta była zdecydowanie bardziej aktywna. Do poznańskiej ekipy dołączyło sześciu nowych zawodników. W Łęcznej postawiono na stabilizację – ekipę Kieresia wzmocnił tylko jeden piłkarz.
Dzisiejszy mecz zadecyduje o tym, kto wyjdzie przynajmniej na tydzień ze strefy spadkowej. Górnik potrzebuje jednego oczka, aby wyprzedzić Legię. Warta traci do mistrzów Polski dwa oczka.
Początek spotkania 12:30.
pgol, PilkaNozna.pl