Krzysztof Piątek coraz bliżej Milanu
Krzysztof Piątek jest coraz bliższy zmiany podczas tej zimy barw klubowych. O jego pozyskanie usilnie stara się AC Milan, ale wiadomo, że przeprowadzenie takiego transferu nie będzie łatwe i jest uzależnione od wielu czynników.
Krzysztof Piątek może już niedługo przenieść się do Mediolanu (fot. Reuters)
W Mediolanie muszą być bardzo ostrożni jeśli chodzi o ruchy na rynku transferowym. Nie może jednak być inaczej, skoro jeszcze w ubiegłym roku na klub nałożona została kara finansowa związana z łamaniem zasad finansowego fair play. Klub musiał więc zapłacić 12 milionów euro grzywny, a dodatkowo zawisło nad nim widmo wykluczenia z rozgrywek europejskich na kilka lat. Był to jasny sygnał, że piłkarska centrala nie żartuje, a „Rossonerich” znajdują się pod jej lupą.
Jak więc donosi serwis „sportmediaset.it”, by Milan mógł kupić Piątka, najpierw będzie musiał odchudzić swoją aktualną kadrę i budżet płacowy. Wiadomo, że z klubem ma się pożegnać Gonzalo Higuain, który jest jedynie wypożyczony z Juventusu, a chociaż zarabia ogromne pieniądze, to nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań.
To jednak nie koniec oszczędności i szukania pieniędzy. Z San Siro ma również odejść Hakan Calhanoglu, którego usługami dość poważnie zainteresowany jest klub niemieckiej Bundesligi – RB Lipsk. Włoskie media spekulują, że Milan mógłby zarobić na tym transferze nawet 22 miliony euro.
Gdyby wspomniane warunki zostały spełnione, wtedy na scenę miałby wkroczyć Krzysztof Piątek, za którego Genoa oczekuje 40 milionów euro. Lokalne media donoszą, że obie strony prowadzą bardzo zaawansowane negocjacje, których finału można się spodziewać w ciągu najbliższych dni.
Przypomnijmy, że reprezentant Polski trafił do Genoi w lecie ubiegłego roku z Cracovii. „Rosoblu” zapłacili za niego zaledwie 4,5 miliona euro i jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę. 23-latek wystąpił bowiem od początku sezonu w 21 meczach, w których udało mu się strzelić dziewiętnaście goli i zapisać na swoim koncie jedną asystę.
Doprowadzenie transferu do końca będzie oznaczać, że Piątek stanie się najdroższym piłkarzem w historii polskiego futbolu. Obecnie liderem klasyfikacji najdroższych jest Arkadiusz Milik, za którego Napoli zapłaciło Ajaksowi Amsterdam 32 miliony euro.
Grzegorz Garbacik