Kosecki: Miałem wiele ofert, ale postawiłem na Śląsk
Jakub Kosecki został przed kilkoma dniami nowym zawodnikiem Śląska Wrocław. Transfer skrzydłowego do drużyny z Dolnego Śląska był dla wielu sporym zaskoczeniem, jednak on sam jasno przyznał, że podjął przemyślaną decyzję.
Jakub Kosecki miał oferty także w innych klubów (fot. Łukasz Skwiot)
26-latek wrócił do Polski po czasie spędzonym w Niemczech, gdzie grał w drugoligowym SV Sandhausen. Kosecki zdradził, że miał inne propozycje, ale zdecydował się właśnie na Śląsk. – Proszę mi uwierzyć, że tych ofert było naprawdę dużo. Niemcy, Cypr i kilka z Polski, ale zdecydowałem się na Śląsk i był to wybór przemyślany, w pełni świadomy – powiedział piłkarza.
– Obiecałem kiedyś trenerowi Janowi Urbanowi, że znów będziemy razem pracowali i cieszę się, że tak się stanie. Poza tym miasto jest piękne, w ośrodku treningowym mamy dwa pełnowymiarowe boiska, nic tylko trenować i grać – dodał Kosecki w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”.
Co ciekawe, skrzydłowy dodał również, że interesował się nim Lech Poznań, ale z racji miłości do Legii Warszawa nie podjął tematu. – Był taki pomysł, ale został przeze mnie odrzucony z automatu, ze względu na Legię. Jestem z Warszawy, więc nie było w ogóle o czym rozmawiać – zakończył.
Podczas minionego sezonu Kosecki wystąpił na wszystkich frontach w 25 spotkaniach w barwach Sandhausen. W tym czasie udało mu się strzelić dwa gole i zapisać na swoim koncie trzy asysty.
gar, PiłkaNożna.pl