Kontrowersyjne słowa Zbigniewa Bońka
Mecze rozgrywane w Premier League wcale nie stoją na wyższym poziomie od tych z ekstraklasy? Wydaje się, że postawienie tego typu tezy byłoby co najmniej ryzykowne. Jak się jednak okazało, właśnie na taką ocenę sytuacji pokusił się najważniejszy człowiek w polskim futbolu – Zbigniew Boniek.
Zbigniew Boniek pokusił się o kontrowersyjne porównanie (fot. 400mm.pl)
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej był w czwartek gościem programu „Prawda Futbolu” prowadzonego przez Romana Kołtonia. Rozmowa bardzo szybko zeszła na stan naszego futbolu, a także zapowiadanej od jakiegoś czasu reformy rozgrywek ekstraklasy, która miałaby zostać powiększona do osiemnastu zespołów.
Jak się okazało, wspomniany Boniek jest wielkim zwolennikiem takiej zmiany, a jego zdaniem reforma pomoże naszym drużynom w skutecznej walce o europejskie puchary. W takiej sytuacji nie mogło więc również zabraknąć porównań do najlepszych, a nie ma raczej wątpliwości, że Premier League to wzór godny naśladowania.
Prezes federacji doszedł jednak do wniosku, że to wcale nie jest tak, że mecze wszystkich drużyn z ligi angielskiej stoją na dużo wyższym poziomie. Boniek wymienił szereg różnic, które dzielą oba te piłkarskie światy, a które dość jasno przemawiają za tym, że to jednak w Anglii „robi się” aktualnie lepszy futbol, by ostatecznie wysnuć wniosek, że przecież starcia tych nieco gorszych zespołów w Premier League wcale na znajdują się na wyższej półce.
– Mecz w lidze angielskiej z udziałem drużyn takich jak Norwich, Watford czy ktoś tam na dole tabeli, wcale nie jest lepszym meczem niż w polskiej lidze. Tam też się kopią po głowach – stwierdził prezes, po czym natychmiast dodał, jak wiele obecnie naszej ekstraklasie brakuje do najlepszej ligi świata.
– Tam jest tylko tak, że jest lepsza oprawa, więcej kibiców. Może ten stadion trochę ładniejszy, a murawa bardziej zielona. I tam mają tyle pieniędzy, że ostatni piłkarz z ostatniej drużyny został kupiony za 25, 30, czy 40 milionów euro. I to ich kręci. Ale to żaden wielki piłkarz. Natomiast my, nie mając odniesienia do Europy, możemy wylewać pomyje na ekstraklasę – zakończył.
Już choćby z punktu widzenia wszystkich zalet Premier League, które prezes Boniek wymienił, jego wypowiedź można uznać w najlepszym razie za kontrowersyjną. A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
Grzegorz Garbacik