Koniec sezonu Serie A, Co przyniesie ostatnia kolejka?
Ostatni akord włoskiej piłki w tym sezonie. Wiele rzeczy jest już rozstrzygniętych, jednak kilka aspektów zostanie wyjaśnionych dopiero w trakcie ostatniej serii gier. Co przyniesie 37. kolejka Serie A?
Luis Muriel zdobył w kończącym się sezonie 18 goli. (foto: Reuters)
Mistrza Włoch poznaliśmy już kilka dni temu. Juventus pokonał Sampdorię na własnym boisku i podtrzymuje swoją bajońską serię zdobytych dziewięciu tytułów mistrza Włoch z rzędu. Ostatnia forma „Starej Damy” nie napawa optymizmem kibiców przez bojem na europejskich pucharach. Słabe wyniki i nieefektywna gra sprawiają, że Juventus nie jest brany za faworyta sierpniowych zmagań w Lidze Mistrzów. Udział w finałowym turnieju „Final8” jest jeszcze daleki dla włoskiego klubu, na początku trzeba wygrać rewanżowe starcie z Olympique Lyon, pierwszy mecz zakończył się wygraną Francuzów 1:0.
Wszystkie rozstrzygnięcia są już znane. Wiemy, które drużyny zobaczymy w kolejnej edycji europejskich pucharów oraz poznaliśmy dwójkę spadkowiczów. W ten weekend wyklaruje się wicemistrz Włoch oraz trzecia drużyna, która od kolejnego sezonu będzie występowała w Serie B.
Soczysta sobota
Jedno jest pewne, w trakcie sobotniego wieczoru poznamy drugą, najlepszą włoską drużynę tego sezonu. O godzinie 20:45 fani calcio otrzymują tłusty zestaw meczów, które aż się proszą o to, aby były rozegrane w różnych porach. Bez dwóch zdań najciekawiej zapowiada się starcie Atalanty z Interem, które jest bezpośrednim pojedynkiem wicemistrzostwo. Obie drużyny w ostatnim czasie prezentują bardzo zbliżoną do siebie formę sportową i ciężko jakkolwiek wytypować faworyta. Atalanta gra jednak u siebie, Stadio Atleti Azzurri d’Italia jest twierdzą nie do zdobycia dla innych drużyn i zawodnicy
Conte będą musieli wdrapać się na wyżyny swoich umiejętności, aby wywieźć z Bergamo komplet punktów gwarantujący tytuł wicemistrza. Atalanta stoi również przed szansą pobicia bariery stu zdobytych goli w tym sezonie. Do osiągnięcia tego wyczynu Orobici brakuje dwóch trafień.
Na drugie miejsce w tabeli może wskoczyć jeszcze Lazio, jednak pod warunkiem, że mecz Interu z Atalanta zakończy się remisem a Biancocelesti zgarną komplet punktów w meczu przeciwko Napoli. Na gole będzie polował także Ciro Immobile, który teoretycznie ma już zagwarantowany Złoty But, jednak Włoch ma szansę wpisać się do historii Serie A. Aktualnie na koncie ma 35 goli i traci jedno trafienie do wyniku Gonzalo Higuaina, który w sezonie 2015/2016 z 36 bramkami ustanowił rekord strzelecki w Serie A. Jeśli Immobile zdobędzie przynajmniej jednego gola w meczu z Napoli, zrówna się Argentyńczkiem.
Bardzo ciekawie zapowiadają się również spotkania Juventusu z AS Romą oraz Milanu z Cagliari. Starcie mistrza Włoch z rzymską drużyną będzie sprawdzianem generalnym przed spotkaniem z Olympique Lyon w ramach rewanżowego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie mniej, w obu spotkaniach można spodziewać się dużych emocji.
18:00 Brescia – Sampdoria
20:45 AC Milan – Cagliari
20:45 Atalanta – Inter
20:45 Juventus – AS Roma
20:45 Napoli – Lazio
Niedziela pod znakiem walki o byt
Niedziela nie obfituje w ligowe szlagiery, jednak odbędą się spotkanie decydujące o układzie strefy spadkowej Serie A. Z ligą na pewno pożegnają się SPAL oraz Brescia. Na 18., ostatnim miejscu spadkowym plasuje się Lecce, jednak ekipa z Apulii cały czas ma realne szanse na wygrzebanie się z dna i wyskoczenie ze strefy na ostatnią chwilę. Niezbędne są jednak trzy punkty w meczu z Parmą, która jest znacznie wyżej klasyfikowana.
Lecce o utrzymanie będzie walczyć z Genoą, do której ma punkt straty. Klub z Genui pojedynkuje się z Hellasem Werona, który przegrał w ostatnich pięciu spotkaniach tylko dwa razy. Genoa będzie miała trudne zadanie, zawodnicy z Werony w tym sezonie prezentują solidny futbol i pokonanie ich będzie niezwykle ciężkim zadaniem. Jak zakończy się walka o byt?
18:00 Spal – Fiorentina
20:45 Bologna – Torino
20:45 Genoa – Verona
20:45 Lecce – Parma
20:45 Sassuolo – Udinese
młan, PiłkaNożna.pl