Ronald Koeman kompletuje nowy sztab szkoleniowy Dumy Katalonii.
Koeman miał powody do radości jako piłkarz Barcy. Czy jako trener również je będzie miał?
Holenderski szkoleniowiec przejął schedę po Quique Setienie. Od razu po oficjalnym ogłoszeniu jego nazwiska zaczął pracować nad budową swojego sztabu.
Koeman najpierw ściągnął swojego rodaka – Alfreda Schreudera. 47-letni szkoleniowiec pracował w niedalekiej przeszłości jako pierwszy trener Hoffenheimu. Przez większość kariery był jednak asystentem – a to Erika ten Haga w Ajaxie, a to Juliana Nagelsmanna w klubie z Sinsheim, a nawet Steve’a McLarena w Twente. Miał więc kogo podpatrywać i od kogo się uczyć.
Drugim asystentem Koemana będzie Henrik Larsson. Jeżeli chodzi o dorobek szkoleniowy to popularny Henka jest daleko za Schreuderem. Jeżeli jednak mówimy o karierze zawodniczej to przy opisie wyczynów Szweda należy użyć przymiotnika legendarny. Ponad 100 razy wystąpił w reprezentacji Trzech Koron, grał w Feyenoordzie, Celtiku Glasgow i Barcelonie.
Nowy sztab zaczął współpracę od zwiedzenia obiektów treningowych Barcelony.
sul, PilkaNozna.pl