Klafurić: Nie możemy zlekceważyć rywala
W pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów Legia Warszawa zmierzy się z Cork City. Zdecydowanym faworytem dwumeczu będą oczywiście „Wojskowi”, jednak przy Łazienkowskiej nikt nie zamierza lekceważyć niżej notowanego rywala.
Przy Łazienkowskiej nie zamierzają lekceważyć rywala (fot. Piotr Kucza / 400mm.pl)
Głos w sprawie zabrał trener stołecznej drużyny, Dean Klafurić. Jego zdaniem, już nie jeden raz murowany faworyt potykał się ze słabszym rywalem, o czym najdobitniej świadczą trwające finały mistrzostwa świata. W Warszawie chcą się więc jak najlepiej przygotować, tak by akurat w tym starciu do żadnej niespodzianki nie doszło.
– Cork City FC nie jest na pewno klubem, który znamy bardzo dobrze, ale nie możemy zlekceważyć rywala, który zdobył mistrzostwo Irlandii. Jak pokazały ostatnie mecze mundialu, trudno jest wskazywać faworytów, pozwólmy więc boisku zweryfikować, kto posiada lepszy zespół – powiedział Klafurić, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Trener dał jasno do zrozumienia, że przygotowania do sezonu są ukierunkowane właśnie pod kątem pierwszego przeciwnika, którego rozpracowywanie rozpoczęło się tuż po losowaniu. – Szanujemy przeciwnika, wczoraj od razu po losowaniu rozpoczęliśmy przygotowania do tego dwumeczu i dokładną analizę rywala – dodał.
Jeśli Legia przejdzie Cork City, to w kolejnej rundzie zmierzy się z lepszym z pary Spartak Trnava – HSK Zrinjski.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.com