Kilka miesięcy przerwy bramkarza Barcelony
Kolejny dzień, kolejna zła wiadomość dla sympatyków FC Barcelony. Marc-Andre ter Stegen, podstawowy bramkarz zespołu będzie musiał poddać się operacji, po której czekać go będzie kilka miesięcy przerwy.
Bramkarza Barcelony czeka dłuższy rozbrat z futbolem (fot. Reuters)
Reprezentant Niemiec od dłuższego czasu miał problemy z kolanem i już na dystansie sezonu odczuwał poważny dyskomfort. Nie przeszkodziło mu to w dokończeniu rozgrywek, jednak wiadomo było, że nie da się odwlekać decyzji o leczeniu w nieskończoność i dlatego po tym jak drużyna ter Stegena odpadła z Ligi Mistrzów podjęto decyzję o przeprowadzeniu zabiegu.
Bramkarz był na początku roku leczony doraźnie, jednak terapia z użyciem komórek macierzystych nie przyniosła zamierzonego skutku. Problem z więzadłem rzepki narastał, a piłkarz coraz mocniej odczuwał ból. Nic więc dziwnego, że finalnie zdecydowano się na operację, która odbędzie się pod czujnym okiem doktora Ramona Cugata.
Klub nie poinformował, ile dokładnie 28-latek będzie pauzował, ale „AS” podaje, że w grę wchodzi przerwa rzędu 3-4 miesięcy. To z kolei oznacza, że ter Stegen opuści sporą część przyszłego sezonu i na boisko wróci na przełomie października i listopada.
– Będę potrzebował kilku tygodni, by się wyleczyć i wrócić w stu procentach sprawnym. Jestem nastawiony pozytywnie. Dziękuję za wsparcie – poinformował sam zainteresowany za pośrednictwem swoich kanałów społecznościowych.
Marc-Andre ter Stegen to jeden z najważniejszych zawodników Blaugrany. Podczas kampanii 2019-20 wystąpił on na wszystkich frontach w 46 meczach, w których udało mu się zachować siedemnaście czystych kont.
Pod nieobecność podstawowego bramkarza, jego miejsce w składzie Barcelony zajmie Neto, który w ubiegłym sezonie rozegrał zaledwie pięć spotkań.
gar, PiłkaNożna.pl