Kanada w drodze na mundial
Kanada przewodzi grupie eliminacyjnej w strefie CONCACAF. Czy The Canucks pojadą do Kataru?
Davies to teraźniejszość i przyszłość reprezentacji Kanady.
Forma Kanady, która przezimuje jako lider, zasługuje na uznanie Nie gwarantuje to niczego, ale w przypadku reprezentacji, która na mistrzostwach świata grała tylko raz (w 1986 roku) należy to wyróżnić. Twarzą nowej ery w futbolu The Canucks jest
Alphonso Davies.
Gwiazdor Bayernu Monachium w wygranym spotkaniu z Meksykiem świętował mały jubileusz. Fonzie rozegrał 30 spotkanie. W tym czasie zdobył 10 goli i zanotował 16 asyst, a Kanada z nim na pokładzie odniosła 20 zwycięstw, 6-krotnie remisowała i poniosła cztery porażki. Davies to znakomity piłkarz, ale wiadomo, że i Herkules nie da rady, kiedy ludzi dużo. Dublet w meczu z Meksykiem ustrzelił Cyle Larin, grający w Besiktasie. Jego klubowym kolegą jest doświadczony Atiba Hutchinson. Najbardziej znanym asem w ataku jest 21-letni Jonathan David, który gra i strzela dla Lille. Dostępu do bramki Kanadyjczyków broni znany z występów w Koronie Kielce Milan Borjan. Innym starym znajomym jest Steven Vitoria, który swego czasu reprezentował Lechię Gdańsk.
Poza wymienionymi 34-latkami i Hutchinsonem kadra lidera strefy CONCACAF jest złożona z dwudziestokilkulatków. Kanada już pręży muskuły, ale najsilniejsza i zaprawiona w bojach ma być w 2026 roku.
sul, PilkaNozna.pl