Przejdź do treści
Kądzior bawi się w najlepsze

Ligi w Europie Świat

Kądzior bawi się w najlepsze

Damian Kądzior w 2020 roku jest nie do zatrzymania. Reprezentant Polski dołożył olbrzymią cegłę do zwycięstwa Dinama Zagrzeb nad Hajdukiem Split.

Skrzydłowy mistrzów Chorwacji notuje wyraźną zwyżkę formy w ostatnich tygodniach. Liczby? Do dzisiaj rozegrał pięć meczów w chorwackiej ekstraklasie w 2020 roku, w których strzelił trzy gole i zaliczył asystę. Dzisiaj dołożył kolejne trafienie.

Rywalem Dinama był Hajduk Split. Mecze pomiędzy tymi zespołami od lat są uznawane za najważniejsze w całej Chorwacji, a kibice traktują je jako wojnę. Kądzior już raz był bohaterem derbów Chorwacji, kiedy w grudniu 2018 roku strzelił jedynego gola w tym spotkaniu, a Dinamo wygrało 1:0. – Chyba przez tydzień nie schodziłem z okładek gazet. Moją cieszynkę pokazywano wszędzie – prasa, telewizja, internet. Rozłożyłem ręce, podbiegłem do kibiców, zdjąłem koszulkę – coś niesamowitego! Zbieraliśmy z żoną wszystkie materiały, trochę ich jest. Otrzymałem mnóstwo wiadomości od kibiców. Ostatnio kiedy byłem u fryzjera, weszło trzech chłopaków i czekało na swoją kolejkę. Fryzjer zapytał, czy wiedzą kim jestem. Oni odpowiedzieli: „To Kadzior, ten co strzelił Hajdukowi gola z wolnego i ma świetną lewą nogę” – mówił na łamach „PN” po tamtym spotkaniu.

Teraz znowu wyrósł na jednego z bohaterów. To on otworzył wynik spotkania w 47. minucie. Mislav Orsić dośrodkował w pole karne z lewej strony, a Kądzior pięknym strzałem głową umieścił piłkę w samym okienku bramki gospodarzy.

Dinamo ostatecznie wygrało 2:0. Wynik ustalił w 75. minucie Arijan Ademi. Mistrzowie Chorwacji dzięki temu zwycięstwu powiększyli przewagę nad Hajdukiem Split do 17 punktów. Kolejny tytuł mistrzowski jest już w zasadzie rozstrzygnięty.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024