Już dziś finał Pucharu Króla
FC Barcelona ma szanse zgarnąć dziś pierwsze w tym sezonie trofeum. Drużyna Ronalda Koemana zmierzy się z Athletic Bilbao w finale Pucharu Króla.
Leo Messi i Antoine Griezmann poprowadzą Barcę do zwycięstwa? (fot. Reuters)
Duma Katalonii mimo złych prognoz przed początkiem tego sezonu, rozegrała całkiem udaną kampanię i dziś stoi przed szansą zgarnięcia pierwszego trofeum w trwającym jeszcze sezonie. Po dreszczowcu w półfinale i odrabianiu strat w starciu z Sevillą, piłkarze z Barcelony są naładowani energią i bez dwóch zdań stoją w świetle faworyta do wygrania sobotniego finału.
W ostatniej kolejce LaLiga zawodnicy FC Barcelony przegrali w El Clasico z Realem Madryt 1:2, przerwali imponującą passę 19 meczów w lidze bez porażki i oddalili się nieco od wygrania tegorocznych rozgrywek Primera Division.
Ronald Koeman ma szansę dzisiejszego wieczora zapisać się do historii hiszpańskiego futbolu. Jako ósmy szkoleniowiec może zdobyć Puchar Króla w dwóch, różnych drużynach. Wcześniej zdobył krajowe trofeum zasiadając na ławce szkoleniowiec Valencii. Co więcej, to 31. finał holenderskiego szkoleniowca, biorąc pod uwagę jego karierę zawodniczą oraz trenerską.
Athletic Bilbao w ostatnim czasie gra bardzo nierówno. Zawodnicy pod wodzą Marcelino po raz ostatni wygrali na początku marca, od tamtego momentu zanotowali 6 remisów oraz 2 porażki. W dwóch ostatnich kolejkach Baskowie zdobyli po jednym punkcie, remisując z Realem Sociedad (1:1) oraz Deportivo Alaves (0:0).
Co ciekawe, drużyna Athletic Bilbao dwa tygodnie temu również rozgrywała finał rozgrywek krajowego pucharu. Na początku kwietnia odbył się zaległy finał z sezonu 2019-20, tam górą okazali się piłkarze Realu Sociedad, którzy pokonali Basków 1:0 i sięgnęli po trofeum.
W lutym tego roku obie drużyny mierzyły się ze sobą w ramach zaległego finału Superpucharu Hiszpanii. Tak górą okazali się zawodnicy Athleticu, którzy po dogrywce pokonali FC Barceloną 3:2 i skompletowali kolejne trofeum do swojej gabloty.
młan, PiłkaNożna.pl