Jedenastka 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Za nami 17. seria spotkań PKO Bank Polski Ekstraklasy. Niespodzianek nie zabrakło, z pierwszej ósemki swój mecz wygrał tylko Górnik Zabrze, a którzy piłkarze wyróżnili się na boiskach? Oto nasza jedenastka kolejki.
Matus Putnocky (Śląsk) – bohater wrocławskiej ekipy w starciu z Wisłą Kraków. Nie wiadomo, jak skończyłby się mecz, gdyby Słowak nie obronił rzutu karnego wykonywanego przez Felicio Browna Forbesa przy wyniku 1:1. Zaliczył w sumie cztery skuteczne interwencje.
Konstantinos Triantafyllopoulos (Pogoń) – do tej pory liderem szczecińskiej defensywy zazwyczaj był Benedikt Zech. W meczu z Piastem te role się odwróciły i lepiej prezentował się grecki stoper.
Alan Uryga (Wisła P.) – kluczowy zawodnik w spotkaniu z Lechem. Środkowy obrońca Nafciarzy dołożył sporą cegiełkę do zwycięstwa Wisły nad Kolejorzem. W Płocku na pewno mocno żałują, że Uryga związał się już kontraktem z Wisłą Kraków, który będzie obowiązywał od lata…
Mariusz Pawelec (Śląsk) – bardzo dobry występ doświadczonego obrońcy Śląska w starciu z Wisłą. Był to jego dopiero drugi pełny mecz w tym sezonie, ale może zaliczyć go do udanych,
Yaw Yeboah (Wisła K.) – skrzydłowy miał udział najpierw przy golu Śląska, ale kilka minut później odkupił winy, wpisując się na listę strzelców i doprowadzając do remisu. Stanowił spore zagrożenie i pokazał, że Biała Gwiazda może pokładać w nim spore nadzieje w kolejnych spotkaniach.
Jarosław Kubicki (Lechia) – bohater biało-zielonych z Bełchatowa. Wpisał się na listę strzelców, zapewnił Lechii komplet punktów i przynajmniej na chwilę odgonił czarne chmury znad Gdańska.
Łukasz Trałka (Warta) – autor przepięknego trafienia w starciu Warty z Zagłębiem. Doświadczony pomocnik zaczął akcję bramkową, a później doskonale ją sfinalizował. Lider pełną gębą.
Michał Rzuchowski (Podbeskidzie) – piłkarz meczu Cracovia – Podbeskidzie. Zaliczył asystę przy trafieniu Hory.
Luquinhas (Legia) – w jego występie brakowało kropki nad „i” w postaci gola. Był blisko, trafił jednak tylko w poprzeczkę, ale i tak był najlepszym z legionistów w Białymstoku.
Bartosz Nowak (Górnik) – spotkanie ze Stalą było najlepsze w jego wykonaniu w tym roku. Najpierw zaliczył asystę przy golu Wiśniewskiego, a później miał duży udział przy trafieniu Krawczyka w doliczonym czasie gry.
Patryk Tuszyński (Wisła P.) – nie była to wybitna kolejka w wykonaniu napastników. Gole strzelili jedynie Pekhart i Krawczyk, ale my postanowiliśmy docenić pracę Tuszyńskiego w starciu z Lechem. Zaliczył asystę przy decydującym golu i zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.
Piłka Nożna