Jagiellonia nadal w wysokiej formie
Jagiellonia Białystok udowodniła po raz kolejny, że jest w wysokiej formie na starcie sezonu. Dzisiaj zespół ze stolicy Podlasia wygrał na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.
Przed dzisiejszym meczem obydwie drużyny miały na swoim koncie po sześć punktów. Dzięki lepszemu bilansowi bramek o pozycję wyżej plasowało się Zagłębie.
W nieco trudniejszej sytuacji znajdowała się Jagiellonia przed dzisiejszym meczem. Ekipa ze stolicy Podlasia grała na terenie rywala, a ponadto podchodziła do tego spotkania po rywalizacji w Lidze Europy. Zaledwie trzy dni wcześniej Jaga przegrała na własnym terenie z KAA Gent.
Początek spotkania był dosyć senny, ale w 16. minucie powinniśmy obejrzeć pierwszego gola. We własnym polu karnym piłkę ręką zagrał Jakub Wójcicki. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Łukasz Janoszka, ale przegrał pojedynek z Marianem Kelemenem.
Gospodarze prezentowali się nieco lepiej, ale w 25. minucie to Jagiellonia wyszła na prowadzenie. Roman Bezjak oddał sprytne uderzenie i przerzucił piłkę nad golkiperem Zagłębia.
Ostatecznie po pierwszej części meczu Jagiellonia prowadziła 1:0. Jednak to Zagłębie wciąż było stroną przeważającą, czego jednak gospodarze zupełnie nie potrafili wykorzystać.
Początek drugiej połowy spotkania nie był najlepszy w wykonaniu obydwu drużyn. Zarówno piłkarze Zagłębia, jak i Jagiellonii nie potrafili stworzyć sobie klarownej sytuacji bramkowej. Przez pierwszy kwadrans tej części gry nie wydarzyło się nic wartego uwagi.
W 72. minucie sytuacja Zagłębia stała się już beznadziejna. Sasa Balić tak fatalnie interweniował, że skierował piłkę do własnej bramki.
Jagiellonia dowiozła minimalne zwycięstwo do ostatniego gwizdka arbitra. Tym samym zespół ze stolicy Podlasia rozpoczął rozgrywki w bardzo dobrym stylu – od trzech zwycięstw w czterech meczach.
PilkaNozna.pl