Przejdź do treści
Iwański dla PN: Takich jak ja w naszej lidze długo nie będzie!

Polska Ekstraklasa

Iwański dla PN: Takich jak ja w naszej lidze długo nie będzie!

Zakontraktowanie Macieja Iwańskiego przez Podbeskidzie Bielsko-Biała było ruchem dość nieoczekiwanym. Trener i działacze klubu z Bielska-Białej po byłym zawodniku warszawskiej Legii obiecują sobie wiele. Tyle że Iwan na razie w Podbeskidziu grać jednak nie może, bo z Turcji nie dotarł jego certyfikat. O co chodzi w całym zamieszaniu?

ROZMAWIAŁ PAWEŁ KAPUSTA
Wywiad został przeprowadzony 27.09.2013 r.

Właściwie to nawet ja nie wiem, o co w tym wszystkim do końca chodzi – mówi „Piłce Nożnej” Iwański. – Przepisy mówią jedno, a FIFA drugie. Są pewne niedopowiedzenia w regulaminach, przez co mam teraz problem. Mój poprzedni klub będzie robił wszystko, żeby nie zapadł werdykt o rozwiązaniu mojego kontraktu z jego winy.

(…)

Przejrzałem dokładnie opinie, które pojawiły się w Bielsku-Białej po podpisaniu przez pana umowy z Podbeskidziem. Traktowany jest tam pan prawie jak zbawca tego klubu.
Piłka nożna to sport drużynowy, ale takich piłkarzy jak ja, czyli mających tyle asyst, tyle bramek, nie będzie w najbliższym czasie w ekstraklasie. Może z wyjątkiem Sebastiana Mili. Teraz w Polsce nie kupuje się zawodników, którzy już potrafią grać w piłkę, tylko kupuje się talenty. Najlepsi szybko wyjeżdżają za granicę, więc nie mają czasu na strzelanie goli bądź dogrywanie ostatnich podań. Za moich czasów tego nie było. A największe talenty wyjeżdżają po roku, góra dwóch latach. Dla tych piłkarzy to dobrze, dla naszej ligi nie za bardzo.

(…)

Cały wywiad w najnowszym wydaniu tygodnika Piłka Nożna! Już w kioskach!

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024