I liga: Chojniczanka nie składa broni
W starciu 28. kolejki Fortuna I ligi broniąca się przed spadkiem Chojniczanka Chojnice wygrała pewnie na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie 3:1.
Podopieczni Zbigniewa Smółki wygrali i pozostają w grze o utrzymanie (fot. Grzegorz Radtke)
Szanse Chojniczanki na utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy maleją z każdą kolejką. Ekipa z Pomorza, aby podtrzymać nadzieje musiała poszukać trzech punktów w Jastrzębiu w pojedynku z kiepsko spisującym się ostatnio GKS 1962.
Chojniczanka dosyć szybko wyprowadziła dwa zabójcze ciosy. Dwa razy do bramki trafił niezawodny Janusz Surdykowski. Chwilę po drugim trafieniu mecz został przerwany z powodu opadów gradu. Gdy sytuacja pogodowa uspokoiła się, piłkarze wrócili do gry, a jeszcze przed przerwą za sprawą Mateusza Kuzimskiego Chojniczanka strzeliła trzeciego gola. Po przerwie Chojniczanka bez problemów utrzymywała korzystny rezultat. Goście nie zachowali jednak czystego konta, gdyż GKS w 78. minucie miał rzut karny, który został wykorzystany przez Marka Mroza. Ostatecznie ekipa z Chojnic wygrała w Jastrzębiu 3:1.
Chojniczanka po piątkowym starciu ma na swoim koncie już 25 goli w delegacjach i przynajmniej nieco zbliżyła się do bezpiecznej strefy. Z kolei GKS nie wróci po tej kolejce do barażowej szóstki i o przełamanie powalczy w środku tygodnia w meczu ze Stalą Mielec, natomiast przed Chojniczanką ważne starcie w Opolu z Odrą.