Hit łupem zawodników Milanu
Pierwsza połowa niczym nie zachwyciła, jednak w drugiej części rozwiązał się worek z golami. AC Milan pokonał AS Romę w hicie 28. kolejki Serie A.
Trzy punkty pozostały na San Siro. (foto: Forum)
Od początku spodziewano się dużych emocji, obie drużyny nieźle prezentowały się w pierwszym spotkaniu po wznowieniu rozgrywek, co zapowiadało zaciekły i przede wszystkim wyrównany mecz. Pierwsza połowa mocno zawiodła, gra toczyła się najczęściej w środkowej części boiska i akcji po obu stronach było jak na lekarstwo. Stuprocentową szansę miał Edin Dżeko, jednak doświadczony, bośniacki zawodnik nie wykorzystał szansy.
Druga odsłona spotkania należała wyłącznie do zawodników Stefano Pioliego. W 76. minucie Ante Rebić zdobył pierwszego gola w tym meczu, dając prowadzenie Milanowi. Minutę przed końcem meczu Hakan Calhanoglu wykorzystał rzut karny i przypieczętował wygraną Rossoneri. Zawodnicy Romy zdaje się nie wyszli na drugą część spotkania, byli kompletnie niewidoczni i nie oddali choćby jednego strzału w kierunku bramki gospodarzy. Co ciekawe gracze Milanu oddali aż sześć celnych strzałów, jednak nie udało im się zdobyć więcej bramek w tym meczu.
Milan pnie się w górę i ma już tylko trzy punkty straty do strefy pucharowej. Ostatnia dyspozycja zawodników Pioliego sprawia, że mają duże szanse na awans na europejskie boiska. Pokonana dziś Roma znajduje się na piątym miejscu z 48 punktami na koncie.
młan, PiłkaNożna.pl