Higuain: Nie jestem robotem
Gonzalo
Higuain został negatywnym bohaterem niedzielnego hitu Serie A, w
którym Milan przegrał 0:2 z Juventusem. Argentyński napastnik
zmarnował jedenastkę, a w końcówce meczu został wyrzucony z
boiska za niesportowe zachowanie.
–
Chciałbym przeprosić drużynę, trenera i kibiców za moje
podejście. Arbiter wie, co do niego powiedziałem i biorę za swoje
zachowanie pełną odpowiedzialność. Z drugiej strony, sędziowie
powinni rozumieć, jakie uczucia targają piłkarzami. Nie jestem
robotem, tylko zawodnikiem, który podczas gry odczuwa wiele emocji.
Nie byłem dobrym przykładem dla dzieci i przykro mi z tego powodu –
powiedział Higuain po meczu na San Siro. – Przy rzucie karnym
myślałem, że Szczęsny zostanie na środku bramki. Powiedział, że
mnie zna i faktycznie, zawsze jedenastki przeciwko niemu wykonywałem
w podobny sposób. Wykonał świetny ruch i obronił mój strzał,
więc gratulacje dla niego – dodał 30-letni napastnik.
Higuain
przegrał pojedynek z Wojciechem Szczęsnym w 41. minucie gry. Słaby
występ piłkarz Milanu jeszcze pogorszył zachowaniem w końcówce:
najpierw obejrzał żółtą kartkę za faul na Mehdim Benatii, a
kilka sekund później został ponownie upomniany, tym razem za
agresywne zachowanie względem arbitra. Wściekły i zalany łzami
Higuain udał się do szatni około dziesięć minut wcześniej niż
koledzy.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Marca