„Harnaś” zostaje, ale sytuacja Widzewa jest dramatyczna
Widzew Łódź nie doszedł do porozumienia z firmą Carlsberg i wiemy już, że w przyszłym sezonie na koszulach zespołu nie zobaczymy logotypu piwa „Harnaś”. Marka ta nie zniknie jednak całkowicie z życia łódzkiego klubu, ale to i tak dość marne pocieszenie dla władz Widzewa.
Czy łódzki firmy odpowiedzą na apel kibiców Widzewa?
Najświeższe doniesienia z T-Mobile Ekstraklasy na PilkaNożna.pl – KLIKNIJ!– Współpraca będzie się opierała na całkiem nowych warunkach, nastawiamy się bardziej na działania promocyjne i sprzedażowe, by być bliżej konsumentów – zdradziła rzeczniczka prasowa Carlsberg Polska,
Melania Popiel podczas rozmowy z „Dziennikiem Łódzkim”.
Widzew stracił więc głównego sponsora, a to oznacza oczywiście utratę odpowiednich wpływów do klubowego skarbca. Nic więc dziwnego, że do akcji wkroczyli zaniepokojeni sytuacją kibice, którzy na Facebooku utworzyli fanpage „
Łódzkie firmy wesprzyjcie Widzew„.
GG, PilkaNożna.pl
źr. Dziennik Łódzki / widzewiak.pl