Grodzicki ucierpiał w meczu towarzyskim
Piłkarze Atlantasu Kłajpeda w dzisiejszym meczu towarzyskim z Ruchem Chorzów grali bardzo agresywnie. Jednym z najbardziej poszkodowanych graczy na murawie był Rafał Grodzicki.
– Tak Litwini grają. Ale myślę, że dużo „ciekawej” może być w starciach z Rumunami, z którymi zagramy dwa sparingi. Są dość wybuchowi i spodziewam się, że wtedy dopiero będzie ostro. Kostkę mam obłożoną lodem, ale myślę, że to tylko mocne stłuczenie – podkreślił Grodzicki.
Mecz towarzyski zakończył się bezbramkowym remisem. – Nie udało nam się wygrać, ale na pewno pod względem technicznym i taktycznym byliśmy dużo lepsi. Atakowaliśmy, ale wszystko kończyło się w okolicach pola karnego rywali. Oni skupili się głównie na obronie, w czym pomagało im nieco węższe boisko. Ze tego sparingu jestem jednak zadowolony. Było to dla nas pierwsze w tym roku przetarcie na naturalnej trawie – zakończył Grodzicki.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Ruch Chorzów