„Graliśmy z rozmachem. To był dobry mecz”
– Gratuluję zespołowi postawy na boisku – powiedział po spotkaniu z Wisłą Kraków Waldemar Fornalik. Prowadzony przez niego Piast Gliwice pokonał w piątkowy wieczór wyżej notowanego rywala i awansował na pozycję wicelidera ekstraklasy.
Waldemar Fornalik miał po meczu z Wisłą powody do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)
Gliwiczanie od pierwszych minut byli zespołem zdecydowanie lepszym od Wisły i długimi momentami całkowicie dominowali na boisku. Efektem tej przewagi było dwubramkowe zwycięstwo, jednak gdyby gospodarze byli bardziej skuteczni, wtedy mogliby strzelić rywalowi kilka bramek więcej.
– Zagraliśmy, jeśli nie dobre, to bardzo dobre spotkanie. Jedyne co zawiodło, to skuteczność… Bo stworzyliśmy sobie wiele sytuacji do zdobycia gola. Udało nam się zneutralizować siłę Wisły, która zdobywa w tym sezonie najwięcej bramek w lidze. Ich siła ofensywna jest duża, ograniczyliśmy ich poczynania i graliśmy z rozmachem. Tworzyliśmy okazje, ale zabrakło jedynie skuteczności – stwierdził Fornalik.
Były selekcjoner odniósł się kwestii zmęczenia swojej drużyny, która grała ostatnio co 2-3 dni, jednak w każdym ze spotkań wyglądał świeżo, nawet po 120 minutach walki z Legią Warszawa w Pucharze Polski. – Ktoś powiedział, że powinniśmy grać co trzy dni. Zespół wyglądał dobrze. Rotacje w składzie były wymuszone.
– Najbardziej obawialiśmy się o Martina Konczkowskiego, Jakuba Czerwińskiego i Patryka Dziczka, którzy we wtorek zagrali pełne 120 minut. Trzeba jednak przyznać, że nie odstawali od reszty drużyny i zagrali na wysokim poziomie – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Piast Gliwice